więcej okazji z Fly4free.pl

Ryanair obraził się na jeden ze swoich największych rynków. „Wolimy inne kraje, na przykład Polskę”

Foto: Vytautas Kielaitis / Shutterstock
Z 10 największych rynków, na których obecny jest Ryanair, tylko w Niemczech przewoźnik notuje znaczny spadek liczby lotów w stosunku do przedpandemicznego 2019 roku. I raczej nie zamierza tego zmieniać. – To nie jest rynek, na którym chcemy zbyt agresywnie rosnąć. Zamierzamy za to rozwijać się znacznie szybciej we Włoszech, Hiszpanii, Portugalii, Grecji czy Polsce – mówi w rozmowie z serwisem Simple Flying Michael O’Leary, prezes Ryanaira.

To kolejny letni rozkład lotów, podczas którego Ryanair rośnie jak na drożdżach. Wystarczy spojrzeć na jego największe rynki: z analizy Cirium wynika, że w 2023 oku Ryanair zwiększy swoje oferowanie z i do Włoch aż o 35,77 procent w stosunku do 2019 roku. W przypadku Hiszpanii (drugi największy rynek Ryanaira) liczba lotów w 2023 roku zwiększy się w sumie o 26 procent, a w przypadku Wielkiej Brytanii – o 9,64 procenta w stosunku do 2019 roku. Jak na tym tle prezentują się Niemcy?

Jeszcze w 2019 roku to był czwarty największy rynek Ryanaira. Obecnie pod kątem oferowania w siatce irlandzkiej linii nasi zachodni sąsiedzi spadli na szóste miejsce: oprócz Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, Niemców wyprzedzają też Francja i Irlandia. Jest to też jedyny kraj z czołowej dziesiątki, gdzie oferowanie w porównaniu z 2019 roku spadło. I to dość znacząco – w tym roku Ryanair wykona z i do Niemiec aż o 7156 lotów mniej niż w 2019 roku (to spadek o 14,18 procent). Kilka dni temu mówił o tym szef Ryanaira Michael O’Leary.

– Zwiększyliśmy liczbę lotów z Dusseldorfu Weeze czy Hahn, a także kilku innych niemieckich lotnisk, ale szczerze mówiąc, Niemcy to nie jest w tym momencie rynek, w którym chcielibyśmy zbyt szybko rosnąć. Będziemy rozwijali się znacznie szybciej w takich krajach jak Włochy, Hiszpania, Portugalia, Grecja czy Polska. A Niemcy to rynek, w którym ożywienie ruchu jest zdecydowanie najwolniejsze – mówił szef Ryanaira.

I faktycznie dane są niepokojące. W Simple Flying czytamy, że spośród 36 krajów, do których lata Ryanair, jedynie Norwegia i Niemcy nie zanotowały większej liczby lotów niż w 2019 roku. Dla porównania: Polska jest 7 rynkiem Ryanaira, a liczba oferowanych foteli w stosunku do 2019 oku wzrosła o 28,87 procenta.

Warto dodać, że nie tylko Ryanair rośnie znacznie słabiej niż przed wybuchem pandemii. Spośród największych linii na niemieckim rynku zdecydowanie najgorzej wygląda w tej chwili oferta linii easyJet – liczba lotów i oferowanie w tym roku jest o 74,13 procenta niższa niż w 2019 roku.

Podobnie jest z całym niemieckim rynkiem, gdzie całkowite oferowanie wynosi zaledwie 75 procent poziomu sprzed pandemii.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Ryanair moze w końcu tak z Poznania by Malage uruchomić ? Oraz Madryt i Barcelona BCN ? 
michalzpoznania, 23 kwietnia 2023, 18:18 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »