Ryanair każe pasażerom… dopłacać do już kupionych biletów. Nie chcesz? Nie polecisz!
Masz bilet na lot z Niemiec po 1 kwietnia 2020 roku? Ryanair wysyła do takich pasażerów maile, że muszą dopłacić od 5,53 do prawie 10 EUR, w związku z podwyżką podatku lotniczego w kraju naszych zachodnich sąsiadów – informuje ukraiński portal avianews.com.
Maile wysyłane do pasażerów mają związek z planowanymi podwyżkami podatku lotniczego w Niemczech, które mają wejść w życie w przyszłym roku. Z informacji serwisu Avianews, Ryanair wysyła maile do wszystkich pasażerów, którzy będą podróżowali z niemieckich lotnisk po 1 kwietnia 2020 roku i mają już wykupione bilety na loty Ryanaira.
Irlandzka linia, powołując się na swój regulamin, informuje więc, że w związku z podwyżkami obciąży karty kredytowe tych pasażerów dodatkowymi kosztami, wynikającymi z podwyżki podatków. A jak na tanią linię, nie są to małe pieniądze – podwyżki wynoszą 5,53 EUR w przypadku lotów krajowych i wszystkich innych wewnątrz Unii Europejskiej oraz 9,96 EUR dla wszystkich lotów poza UE.
Pasażerowie dostali przy tym tydzień czasu do namysłu – do 18 grudnia mogą bezpłatnie anulować swoje rezerwacji i otrzymać pełny zwrot kosztów. Jeśli do tego czasu tego nie zrobią, dopłata zostanie automatycznie pobrana.
Oczywiście, w swoim komunikacie Ryanair krytykuje rząd Niemiec i twierdzi, że podwyżka opłat pasażerskich nie spowoduje większej ochrony klimatu, a nawet wręcz przeciwnie.
“Niemiecki podatek jest wadliwy, bo nie dotyczy lotów transferowych, a tym samym zachęca linie do dłuższych lotów i większej emisji CO2. Dlatego apelujemy do niemieckiego rządu i Komisji Europejskiej o wsparcie branży lotniczej walczącej ze zmianami klimatu w najlepszy możliwy sposób – poprzez inwestowanie w nowe samoloty, zapełnianie jak największej liczby miejsc podczas każdego lotu i naprawę problemów z kontrolerami ruchu lotniczego, z powodu których emisja CO2 jest wyższa o 10 procent, ponieważ linie lotnicze muszą niepotrzebnie wykonywać dłuższe loty” – czytamy w komunikacie.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?