Ryanair przywraca 9 tras z Modlina! A kilka dni temu straszyli kolejnymi cięciami…
Jeszcze w zeszłym tygodniu wyglądało na to, że ciągnące się od wielu miesięcy negocjacje Modlina z Ryanairem w sprawie nowej wieloletniej umowy zakończyły się fiaskiem, a efektem będą kolejne cięcia lotów irlandzkiego przewoźnika. W „Rzeczpospolitej” mogliśmy przeczytać, że cierpliwość Irlandczyków się już wyczerpała i lada moment z siatki Modlina znikną kolejne trasy. Tym bardziej, że już teraz zimowy rozkład w porcie wygląda nad wyraz skromnie. W listopadzie z usług Modlina skorzystało zaledwie 110 tysięcy pasażerów, podczas gdy rok temu było ich niemal 2 razy więcej, bo 215 tysięcy osób. I gdy wydawało się, że Irlandczycy z wielką pompą ogłoszą kolejne cięcia, nastąpił kolejny niespodziewany zwrot. Irlandzka linia wrzuciła bowiem do systemu rezerwacyjnego aż 9 tras na przyszłoroczny letni rozkład lotów z Modlina, które wcześniej zostały skasowane! Mamy więc kolejny zwrot akcji. Które trasy zostały przywrócone?
Costa Brava od 1934 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Ostrawa)
Wyspa Malta od 1967 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Alanya od 2216 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Z systemu rezerwacyjnego wynika, że wiosną z Modlina Ryanair ponownie poleci na następujących trasach:
Burgas (od 30 kwietnia, w środy i niedziele)
Edynburg (od 30 marca, w piątki i niedziele)
Katania (od 2 kwietnia, środy i soboty)
Pafos (od 12 kwietnia, co sobotę)
Rodos (od 31 marca, w poniedziałki i czwartki)
Saloniki (od 31 marca, w poniedziałki i piątki)
Zadar (od 29 kwietnia, w poniedziałki, wtorki, piątki i soboty)
Palma (od 1 kwietnia, we wtorki i soboty)
Kopenhaga (od 30 marca, w środy i niedziele)
Dodatkowo irlandzki przewoźnik zwiększył liczbę lotów na trasach z Modlina do Budapesztu z 3 do 5 tygodniowo i do Alicante (z 5 do 7 lotów w tygodniu).
Czy to oznacza, że obie strony jednak się dogadały? A może Ryanair zwyczajnie blefował, a gdy przyszło co do czego, po prostu wznowił najbardziej rentowne połączenia? Trudno powiedzieć. Sytuacja na pewno jest dynamiczna, bo jeszcze kilka dni temu nieoficjalnie słyszeliśmy, że irlandzka linia może tego lata urosnąć na Mazowszu, ale raczej na… Lotnisku Chopina, by wykorzystać choć część przyznanych jej slotów.
Prezes lotniska w Modlinie Tomasz Szymczak odmówił nam komentarza w tej sprawie. Na pewno będziemy uważnie się przyglądać tej sprawie i kontynuować temat.
