Ryanair idzie na rękę pasażerom. Opłata za zmianę rezerwacji znika na kolejne miesiące
Grudzień i styczeń będą kolejnymi miesiącami, w których Ryanair nie będzie pobierał opłaty za zmianę rezerwacji. Choć jest to zdecydowane ułatwienie i ukłon w stronę pasażerów, to trzeba pamiętać, że zniesienie opłaty dodatkowej, nie zawsze jest równoznaczne z całkiem darmową zmianą.
Pierwszy raz takie ułatwienie Ryanair wprowadził w czerwcu. Wszyscy pasażerowie, którzy kupili bilety po 10 czerwca mogli zmieniać swoje rezerwacje bez uiszczania dodatkowych opłat administracyjnych. Później z każdym miesiącem irlandzka linia przedłużała nowe zasady i gdy listopad zaczął się kończyć, przewoźnik ponownie przedłużył okres obowiązywania zniesienia opłaty za zmianę rezerwacji.
W efekcie także w przypadku podróży zaplanowanych na grudzień i styczeń możemy rezerwacje zmieniać za darmo lub przynajmniej taniej.
– Plany się zmieniają, więc aby zapewnić naszym klientom jak największą elastyczność i zaufanie, znieśliśmy opłatę za zmianę rezerwacji lotów na grudzień i styczeń – tłumaczy Dara Brady, dyrektor ds marketingu w Ryanairze. – Klienci mogą rezerwować loty na Boże Narodzenie ze świadomością, że jeśli będą musieli odłożyć swoje plany podróży na Wielkanoc lub lato, mogą dokonać zmiany bezkosztowo – dodaje.
Musimy jednak pamiętać, że w przypadku zmiany biletów poza opłatą administracyjną (za samą usługę zmiany), trzeba również uiścić różnicę w cenie biletów. Jeśli nowa rezerwacja jest tańsza niż dotychczasowa – zmiany dokonamy za darmo, ale Ryanair nie zwraca różnicy na naszą korzyść. Jeśli nowe bilety są droższe niż te, które już kupiliśmy, musimy dopłacić. Biorąc jednak pod uwagę, że jeszcze przed pandemią koronawirusa taka opłata administracyjna wynosiła od 35 EUR (ok. 150 PLN), to i tak możemy sporo oszczędzić.
Osoby, które zdecydują się zmienić swoje rezerwacje mogą wybierać nowe połączenia aż do 30 września 2021 roku. Taką decyzję można podjąć najdalej 7 dni przed planowanym wylotem.