Rezerwujesz noclegi na Airbnb? Nie wszędzie jest tanio. Sprawdź, ile zapłacisz w danym kraju

Vouchercloud – brytyjski portal specjalizujący się w wyszukiwaniu różnorodnych kuponów zniżkowych – sprawdził, które kraje mają najniższe opłaty za nocleg zarezerwowany przez Airbnb.

Jak wynika z zestawienia, różnice między poszczególnymi krajami są bardzo duże. Najtańsza okazała się być Europa Wschodnia.

W Macedonii za nocleg z Airbnb dla dwóch osób zapłacimy średnio 130 PLN i jest to najtańszy kraj Europie. W Albanii musimy dorzucić dodatkowe 5 PLN, a w Mołdawii 10 PLN.

Fot. Vouchercloud. Ceny w GBP

Całkiem nieźle w zestawieniu wypadła też Polska. Nasz kraj uplasował się na średnim poziomie 155 PLN za nocleg. Największym zaskoczeniem są jednak niemieccy i portugalscy gospodarze. Jedni i drudzy oferują noclegi średnio za 225 PLN.

Popularne wakacyjne kierunki znalazły się mniej więcej w połowie stawki. Malta oferuje noclegi za 270 PLN, a włoscy i hiszpańscy gospodarze za około 265 PLN za noc.

Trzeba jednak pamiętać, że Airbnb jest najbardziej opłacalne dla dużych grup. Turyści podróżujący wyłącznie z drugą osobą będą zmuszeni płacić więcej niż ci, którzy zabiorą ze sobą pięcioro znajomych. Z badania wynika, że różnica kosztów wynosi średnio 32 proc.

Fot. Vouchercloud

Wyjeżdżając grupą najwięcej zaoszczędzą ci, którzy wybiorą: Gruzję, Azerbejdżan, Kazachstan czy Czarnogórę. Najmniejsze różnice będą w: Grecji, Szwajcarii, San Marino i Wielkiej Brytanii, ale i tak nadal bardziej opłaca się wykupić miejsce dla większej liczby osób.

Najwięcej trzeba zapłacić na Islandii. Kraina lodu i ognia nie jest tania, więc i nocleg nawet przez Airbnb wyciągnie z naszej kieszeni sporo pieniędzy – średnio około 560 PLN za dobę. Na drugim miejscu najdroższych destynacji znalazła się Szwecja, gdzie będziemy musieli wydać około 410 PLN, a podium zamyka Norwegia ze stawką na poziomie 385 PLN.

Pojawienie się Airbnb na rynku zostało entuzjastycznie przyjęte przez turystów, ale ma też swoje konsekwencje. Kilka dużych miast – m.in. Barcelona, Berlin czy Amsterdam, chce zakazać wynajmowania mieszkań w ten sposób. Władze zauważyły, że z powodu zwiększającej się liczby mieszkań przeznaczonych na wynajem krótkoterminowy, centra miast zaczynają się wyludniać. Miejscowi dostrzegli bowiem w Airbnb sprawdzone źródło dochodu i wolą wynajmować swoje mieszkania turystom niż wiązać się z długoterminowym lokatorem na kilka miesięcy czy lat.

Nie masz konta na Airbnb? Zarejestruj się teraz i zyskaj 100 PLN do wykorzystania na noclegi.