Rewolucja w twoim portfelu! Testujemy Revolut, musisz go mieć
Jak płacić (za granicą) mądrze, aby nie zostać obciążonym dodatkowymi kosztami? Przestańcie przepłacać i poznajcie kartę, która może stać się niezbędna każdemu podróżnikowi.
Aktualizacja, 21.08.2018 r.
Wszyscy którzy jeszcze się wahają, czy warto spróbować Revoluta, mają teraz doskonałą okazję, aby to zrobić bez ponoszenia kosztów dostawy karty.
Wszyscy nowi klienci Revolut będą mogli zamówić swoją pierwszą kartę za darmo! Możecie łatwo ją założyć >>
Aby móc zamówić darmową kartę należy dokonać rejestracji z powyższego linku, doładować konto min. 20 PLN – do późniejszego wykorzystania – i wybrać opcję darmowej dostawy. Promocja tylko dla nowych użytkowników.
* * *
Drogi Czytelniku: ile wydajesz podczas swojego wyjazdu wakacyjnego? Powiedzmy, że 1000 EUR. Według ostatniego kursu międzybankowego to 4220 PLN. Ale z karty zejdzie Ci więcej. Patrzę na aktualny kurs walut w bankach:
- 1000 EUR w mBanku to 4350 PLN
- 1000 EUR w Getin Bank to 4310 PLN
- 1000 EUR w Banku Pekao SA to 4339 PLN
… a gdy kupisz walutę w kantorze tradycyjnym, to owe 1000 EUR może się zmienić nawet w 4500 PLN. Różnica jest spora. Co zrobić, aby mieć pewność, że nie przepłacisz – i móc kupić 1000 EUR za 4220 PLN?
Pomyślmy. Jaka opcja byłaby idealna dla wszystkich miłośników podróży? Możliwość dokonywania płatności na całym świecie za pomocą karty, wykorzystując przewalutowania po kursie międzybankowym, bez dodatkowych opłat (spreadu) narzucanych przez banki. A do tego bezpłatne prowadzenie konta, najlepiej w polskiej walucie, prostota użytkowania, kilkanaście dostępnych walut, możliwość wypłaty gotówki z bankomatów bez opłat, szybki sposób na zasilenia swojego konta. W skrócie:
- taniej niż w banku;
- taniej niż w kantorze;
- 1 karta = 16 różnych, najpopularniejszych walut;
– Polecam, działa świetnie (płacone w EUR i PLN, przeliczane na GBP), plus karta wirtualna (dane karty w telefonie) do użycia od razu po zainstalowaniu apki. Przydatne do płatności online w obcej walucie – scotsman, Forum Fly4free.pl 20 Maj 2016
Czym zatem jest Revolut? Najkrócej mówiąc: Waszym niezbędnikiem wyjazdowym, dzięki któremu nie będziecie łupieni przez banki. Wystarczy że na początek zainstalujesz aplikację na smartfonie.
Przejdź na stronę Revolut.com >>
To pierwszy krok, by dostać do rąk kartę, którą możecie płacić w internecie (oraz podczas wyjazdów zagranicznych) w obcych walutach – karta sama wykryje walutę, w której dokonujecie płatności i automatycznie ją przewalutuje do wybranej przez Was waluty. Nie poniesiecie żadnych dodatkowych opłat, nie ma kruczków regulaminowych, ukrytych kosztów i innych niespodzianek. Prosto i bezpiecznie, tak jak lubimy.
PO CO MI TA KARTA?
Spójrzmy na konkretny przykład: jesteście w Tajlandii i chcecie zapłacić kartą kwotę 1000 bahtów (THB). Wyciągacie więc z portfela swój „plastik” (wydany przez polski bank, konto prowadzone w złotówkach), płacicie – i zapominacie o całej transakcji. Przypominacie sobie o niej w momencie, kiedy po powrocie do Polski sprawdzacie swoje konto… i widzicie, że bank pobrał znacznie większą kwotę, niż się spodziewaliście.
Dlaczego? Ponieważ bank przeliczył 1000 bahtów na dolary (doliczając prowizję, czyli spread), następnie często jeszcze na euro i dopiero na końcu na polskie złotówki, ponownie doliczając prowizję. W efekcie zostało zastosowane wielokrotne przewalutowanie – a ów koszt dodatkowy spadł na Waszą głowę. Lubicie przepłacać?
Drugi scenariusz: we Francji potrzebujecie wypłacić z bankomatu 100 euro. O ile nie macie konta, które umożliwia bezpłatne wypłaty z bankomatów poza Polską – zostaniecie obciążeni dodatkową opłatą za taką transakcję. Revolut rozwiązuje te problemy, udostępniając zarazem sporo przydatnych opcji dodatkowych.
BANKOMATY I WYPŁATA ŚRODKÓW
Podczas podróży możemy mieć potrzebę wypłacenia gotówki w bankomacie. Czy karta Revolut na tym polu również pozwala uniknąć dodatkowego „skubania” nas przez bank na opłatach dodatkowych? Zacznijmy od kwot, które są wolne od opłat. Miesięcznie możemy bezpłatnie wypłacić z bankomatów 800 PLN / 200 EUR / 200 CHF / 200 GBP (lub ich równowartość w innej walucie). Każda wypłata powyżej tego miesięcznego limitu będzie obciążona opłatą w wysokości 2 proc. wypłacanej sumy.
W praktyce: do wysokości tej kwoty nie musimy się niczym martwić: wystarczy, że podczas wypłacania gotówki z bankomatu wybierzemy opcję: BEZ PRZELICZENIA (without conversion). W przypadku chęci skorzystania z bankomatu w Polsce, wybieramy w bankomacie opcję wypłaty w złotówkach. Jesteśmy w Niemczech? Wybieramy euro. A co w przypadku kraju, w którym obowiązująca waluta jest inna niż bazowa „5”, oferowana przez Revolut (na przykład we wspomnianej Tajlandii)? Oczywiście wybieramy walutę lokalną, w tym przypadku bahty (THB) – nie decydując się na opcję przeliczenia (conversion) w bankomacie.
Marek, czytelnik i forumowicz Fly4free.pl:
– Swoboda. Zawsze wiem, po jakim kursie mogę błyskawicznie kupić lub wymienić walutę. W nagłych przypadkach, gdy potrzebuję gotówki, po prostu maszeruję do bankomatu. A opcja opisywania wydatków, zbierania zdjęć paragonów i sortowania wszystkich zakupów według kategorii, czasu, miejsca – jest po prostu świetna.
JAK ZACZĄĆ REWOLUCJĘ?
Revolut to stosunkowo nowy projekt. Zadebiutował na rynku w sierpniu 2015 roku – i już po roku z aplikacji zaczęło korzystać 320 tysięcy aktywnych użytkowników, których wartość transakcji przekroczyła miliard EUR. Aktualne dane? 660 000 użytkowników i blisko 30 milionów transakcji. To nowoczesne podejście do bankowości, opierające się na aplikacji mobilnej oraz karcie prepaid (w formie wirtualnej oraz fizycznej). Aby rozpocząć korzystanie z tej usługi, musimy zainstalować na swoim telefonie aplikację revolut.com. Zatem, zaczynam test.
Po zainstalowaniu aplikacji, zakładam konto, podając niezbędne dane (m.in. numer telefonu, adres korespondencyjny, adres mailowy) oraz ustalam swój kod zabezpieczający.
Efektem moich działań jest konto Revolut, gotowe do pracy – i wyświetlające aktualne saldo w naszej walucie.
Czas na założenie i zamówienie karty. Do dyspozycji mam kartę wirtualną (którą mogę płacić na przykład w internecie) oraz kartę fizyczną, która jest pełnoprawną przedpłaconą (prepaid) kartą debetową – mogę się nią posługiwać także przy płatnościach zbliżeniowych PayPass, za pomocą PINu lub używać jej do wypłaty gotówki w bankomatach.
Karta jest wydawana w ramach organizacji MasterCard. Aby ją zamówić, muszę dokonać pierwszego doładowania.
Minimalna kwota, którą można zasilić konto przy pierwszym doładowaniu to 50 PLN. Jak mogę tego dokonać? Wystarczy zrobić przelew bankowy – lub doładować moje konto Revolut przy pomocy innej karty debetowej lub kredytowej. Każda z tych opcji jest bezpłatna, z wyjątkiem doładowania przy pomocy karty kredytowej, obciążonego opłatą w wysokości 1 proc. sumy doładowania.
Podobnie należy postępować przy każdym przyszłym doładowaniu konta: najprostsze, najszybsze – i za darmo – jest użycie zwykłej karty debetowej, którą posługujemy się na co dzień.
PIERWSZE DOŁADOWANIE I WERYFIKACJA
Doładowuję zatem konto kwotą 50 PLN (używając karty debetowej) i zamawiam fizyczną kartę. Od razu wyświetla mi się przewidywany czas dostawy karty do Polski – w moim przypadku to blisko 2 tygodnie. Mam jednak sygnały od naszych czytelników, że zamawiane karty przychodzą szybciej. Dostarczenie karty pod podany adres w Polsce kosztuje 25 PLN, jednakże jeżeli chcemy mieć ją wcześniej, możemy wybrać opcję ekspresowej dostawy, która kosztuje 80 PLN. Nie decyduję się na droższą opcję – i cierpliwie czekam na listonosza.
W międzyczasie w obrębie aplikacji dokonuję weryfikacji swoich danych. To ważna sprawa, ponieważ bez zweryfikowania dokumentów – i naszego wyglądu – nie ma możliwości aktywacji karty oraz zwiększenia limitu transakcji. I tutaj ciekawostka: weryfikacja teoretycznie przebiega szybko i bezproblemowo: przewodnik w aplikacji prowadzi nas za rękę przez procedurę zrobienia zdjęcia naszym dokumentom (paszport, dowód osobisty lub prawo jazdy) oraz… selfie. W praktyce nie jest to takie oczywiste – w moim przypadku owa półautomatyczna procedura odrzucała zrobione zdjęcie, uznając że nie jestem podobny do wizerunku, który figurował na moich zdjęciach w dokumentach. Być może przyczyną było to, że aktualnie noszę brodę 😉
Pomógł dopiero kontakt z pracownikiem Revolut, poprzez wbudowany w aplikację czat – weryfikacja została przeprowadzona przez człowieka, nie automat. Przy okazji mała ciekawostka: jedno z biur Revolut mieści się w Polsce, w Krakowie.
DOSTAWA KARTY
Po 13 dniach oczekiwania, w mojej skrzynce pojawiła się koperta, nadana w Londynie. Była wprawdzie lekko sfatygowana, ale jej zawartość nie została w żaden sposób naruszona.
W środku znalazłem mały, estetyczny kartonik (sposób jego otwierania przypomina mi nieco rozwiązania stosowane przez firmę Apple), po rozpakowaniu którego w mojej ręce znalazła się karta Revolut.
Z technicznego punktu widzenia, karta Revolut to prepaid (karta przedpłacona) MasterCard, na której wszystkie niezbędne dane, takie jak numer, data ważności czy imię i nazwisko użytkownika są wytłoczone w plastiku.
To dobra wiadomość: karty embosowane, zwane też wypukłymi, w niektórych przypadkach – na przykład przy wynajmie samochodu – są akceptowane przez część wypożyczalni na równi z kartami kredytowymi. Sama karta ma minimalistyczny design i jest bardzo estetyczna.
Karta jest powiązana z aplikacją oraz z numerem telefonu, który musiałem podać podczas rejestracji konta. Uruchamiam zatem aplikację, władam kartę do portfela, i… zaczynam z niej korzystać.
* * *
PŁATNOŚCI W POLSCE
Ponieważ karta obsługuje polską walutę – nic nie stoi na przeszkodzie, aby kartą Revolut płacić w każdym sklepie w Polsce: zarówno przy użyciu technologii zbliżeniowej PayPass, jak i przy użyciu mikroprocesora (chipa) lub paska magnetycznego – niezależnie czy z PINem czy bez.
Idę zatem do mojego osiedlowego sklepu kupić bułki i mleko.
Jak widać, nie było najmniejszych problemów z płatnością, otrzymałem powiadomienie tekstowe – a transakcja od razu jest widoczna w aplikacji. I tutaj chciałbym wspomnieć o bardzo ciekawej opcji: w aplikacji widzę nie tylko kwotę, jaką zapłaciłem – ale także nazwę miejsca (sklepu) i mapę z orientacyjnym położeniem tego punktu.
Nie dość tego: mogę dodać notatkę do tej transakcji, w której dokładniej ją opiszę… jak również dodać paragon lub potwierdzenie, który otrzymałem w sklepie. Dzięki temu w jednym miejscu można gromadzić wszystkie informacje, dotyczące każdej płatności. Moim zdaniem to bardzo przydatna opcja!
PŁATNOŚCI W WALUCIE OBCEJ
OK, ale czas na to, co jest chyba największą zaletą Revolut: płatności kartą w walucie obcej. Jestem właśnie we Włoszech i potrzebuję zapłacić za kawę i rogalika łącznie 3 EUR. Loguję się więc do aplikacji, przechodzę na zakładkę wyboru walut, wpisuję 3 EUR – i za kilka chwil mam w ramach swojego konta i karty dostępne 3 EUR, przewalutowane po kursie międzybankowym, bez żadnego spreadu i dodatkowych opłat. Wyciągam swoją kartę, płacę – i zabieram kawę.
Kartę Revolut mogę traktować również jako podręczny kantor: wpłacam złotówki (PLN), kupuję walutę kraju, do którego jadę – po korzystnym kursie międzybankowym – i mam zapas danej waluty (EUR, USD, GBP, CHF), który mogę w każdym momencie wykorzystać.
Rozwiązanie jest genialne w swojej prostocie. Jakie waluty możemy na bieżąco wymieniać po kursie międzybankowym bezpośrednio w aplikacji? Euro (EUR), funty (GBP), dolary amerykańskie (USD), franki szwajcarskie (CHF) i oczywiście nasze złotówki (PLN). A dodatkowo 11 nowych walut, które Revolut wprowadził z końcem czerwca. To świetna wiadomość!
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w aplikacji utworzyć kilka sald z niezbędnymi dla nas walutami. I w ramach jednego konta i karty mieć na przykład 500 PLN, 100 EUR, 100 USD, 100 GBP i na dokładkę 100 CHF. Jesteśmy w Stanach Zjednoczonych? Pieniądze zostaną ściągnięte z salda w dolarach. Płacimy w Wielkiej Brytanii? Kwota zostanie pobrana z salda w funtach. Potrzebujemy więcej pieniędzy w konkretnej walucie? Błyskawicznie przewalutowujemy niezbędne środki z innego salda lub doładowujemy konto.
Jedyny limit, o którym musimy pamiętać, to maksymalna kwota, którą możemy miesięcznie przewalutować bezpłatnie. To odpowiednio 20000 PLN / 6000 EUR / 6000 CHF / 5000 GBP. Wymiana waluty powyżej tego miesięcznego limitu będą obciążone dodatkową opłatą w wysokości 0,5 proc. transakcji.
A co w przypadku, gdy jesteśmy w kraju, w którym obowiązuje inna waluta niż wyżej wymienione? Revolut automatycznie dobierze najlepszą możliwą walutę, z której odbędzie się przewalutowanie. Co to oznacza dla Ciebie, Czytelniku? Brak spreadu, który figurowałby przy kosztach dodatkowych tej transakcji – i byłby naliczony przez bank. Czysta oszczędność.
Opinia jednego z naszych forumowiczów:
– Używam karty Revolut dosyć intensywnie, traktując ją jako moją podstawową kartę podczas wyjazdów poza strefę euro. Jak do tej pory zero niespodzianek, a płaciłem nią w dosyć egzotycznych krajach. To działa.
WIRTUALNA KARTA
Jednym z integralnych elementów Revolut jest wirtualna karta MasterCard. Mamy do niej dostęp w każdej chwili – jest zapisana w aplikacji… i gotowa do użycia. Jak każda karta, posiada swój numer, kod CVV, datę ważności. Potrzebuję dokonać zakupów w internecie? Po prostu sięgam do danych karty w aplikacji.
Co jest ogromną przewagą karty Revolut nad klasycznymi kartami debetowymi, wydawanymi przez polskie banki? To, że w internecie mogę płacić na zagranicznych stronach (i w sklepach) tak „jak miejscowy”. Cena 19,95 USD za grę komputerową w Amazon będzie dla mnie ceną końcową, bez żadnego dodatku i spreadu, wynikającego z przewalutowania na złotówki, którym ochoczo obciążyłby mnie polski bank.
DODATKI
Revolut to nie tylko możliwość oszczędzania i ochrony przed „skubaniem” nas przez banki. Już teraz, za pośrednictwem aplikacji mogę ubezpieczyć mojego smartfona od zalania lub rozbicia ekranu. Możliwe jest także przesłanie pieniędzy moim znajomym, bezpośrednio z poziomu aplikacji. W najbliższym czasie użytkownicy Revolut będą mogli skorzystać z możliwości wykupienia ubezpieczenia podróżnego, zaciągnięcia kredytu lub inwestycji.
Twórcy Revolut zapowiadają wprowadzenie w przyszłości kolejnych walut, w których będzie możliwe prowadzenie rachunku. A co z użytkownikami i firmami, którzy potrzebują konta w wersji biznesowej? Revolut umożliwia założenie konta również w takiej wersji – dodatkami są m.in. zwiększona liczba obsługiwanych walut, możliwość wydania do konta wielu kart dla pracowników, znacznie zwiększone limity rocznych obrotów (nawet powyżej 1 mln EUR) oraz szybkie przelewy firmowe. Konta firmowe są płatne, opłata za ich użytkowanie waha się od 25 GBP do nawet 1000 GBP.
WERSJA PREMIUM
Dla tych, którzy chcą mieć kompleksowe rozwiązanie i zwiększyć możliwości Revolut, przygotowano wersję Premium (jej miesięczny koszt to 29,99 PLN). Co daje opcja Premium? Dwukrotnie zwiększony limit bezpłatnych miesięcznych wypłat z bankomatów (do równowartości 1600 PLN / 400 EUR / 400 GBP), inne wzory kart MasterCard, bezpłatne przelewy międzynarodowe w 23 walutach, ubezpieczenie medyczne, bezpłatną ekspresową dostawę karty, całodobowe wsparcie techniczne.
Całość wygląda atrakcyjnie dla tych spośród was, którzy nie lubią iść na kompromisy.
PODSUMOWANIE
Rewolucja? Pod wieloma względami tak. Mamy możliwość posiadania w swoim portfelu – i w smartfonie – karty MasterCard, która będzie naszym podręcznym kantorem i portmonetką. Główna zaleta: kurs międzybankowy przy wymianie waluty, oszczędność i wygoda. Całość jest przejrzysta, dopracowana, obsługa polskiej waluty powoduje, że konto Revolut może być bezproblemowo zasilane przy użyciu polskich kart i rachunków bankowych.