Katarski przewoźnik opublikował roczny raport, w którym wykazał osiągnięcie w roku podatkowym 2022/2023 zysku netto w wysokości 1,21 mld dolarów. Całkowity przychód wyniósł z kolei aż 21 mld dolarów, o 45 proc. więcej niż rok wcześniej. Tylko przy okazji mistrzostw świata w piłce nożnej, które odbyły się w dniach 20 listopada – 18 grudnia, katarski przewoźnik przewiózł łącznie 1,4 mln pasażerów. Przyczyniło się to do wzrostu liczby podróżnych o ponad 70 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Biorąc pod uwagę cały rok, z oferty Qatar Airways skorzystały prawie 32 miliony pasażerów. Wpłynęło na to między innymi rozszerzenie swojej siatki połączeń do ponad 160 miejsc docelowych. Ponadto wznowiono loty do 13 destynacji w Europie, Afryce i Azji, a także po raz pierwszy ogłoszono trasy do Dusseldorfu i Santorini.
Sharm El Sheikh od 2664 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Alanya od 1832 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Korfu od 2683 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Na liście sukcesów za ostatni rok Qatar Airways wskazał również rozwój swojego programu lojalnościowego Privilege Club. Linia przyjęła Avios jako swoją walutę, co przełożyło się na zwiększenie przychodów, ponieważ członkowie programu mogą jej używać do płatności w Qatar Duty-Free, Discover Qatar i Qatar Holidays oraz innych istniejących globalnych markach.
Dobre wyniki katarskiego przewoźnika częściowo wpłynęły również na przywrócenie jednego z najdłuższych połączeń lotniczych na świecie. Od 1 września tego roku Qatar Airways będzie realizował loty z Dohy do Auckland w Nowej Zelandii. Trasa licząca ponad 14,5 tys. kilometrów będzie obsługiwana mogącym pomieścić 327 pasażerów (46 w klasie biznes i 281 w klasie ekonomicznej) samolotem Airbus A350-1000.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?