Qantas wiedział, nie powiedział? Linia odwołała 8 tys. lotów, a i tak sprzedawała na nie bilety!
Postępowanie prawne przed Sądem Federalnym Australii zostało wszczęte 31 sierpnia. Udowodniono w nim, że flagowy przewoźnik sprzedawał bilety średnio dwa tygodnie, a niektóre nawet do 47 dni na loty, które finalnie były odwołane w okresie od maja do lipca 2022 roku. Co więcej, linia nie informowała posiadaczy biletów, że ich połączenia ostatecznie nie dojdą do skutku.
– Australijska Komisja ds. Konkurencji i Konsumentów (ACCC) przeprowadziła szczegółowe dochodzenie w sprawie praktyk Qantas w zakresie odwoływania lotów. W rezultacie wszczęliśmy postępowanie, zarzucając, że Qantas w dalszym ciągu sprzedawał bilety na tysiące odwołanych lotów, co prawdopodobnie wpłynęło na plany podróży dziesiątek tysięcy osób – oznajmiła w oświadczeniu Gina Cass-Gottlieb, przewodnicząca ACCC.
Riwiera Czarnogórska od 2989 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Sharm El Sheikh od 1458 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Side od 2880 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Zarzuty wystosowane w kierunku flagowego australijskiego przewoźnika są poważne. – Zarzucamy, że postępowanie Qantas polegające na kontynuowaniu sprzedaży biletów na odwołane loty i niepoinformowaniu posiadaczy biletów o odwołanych lotach, pozostawiło klientom mniej czasu na dokonanie alternatywnych rezerwacji i mogło skutkować płaceniem wyższych cen za przelot w określonym czasie. Do tego podróżni nawet nie wiedzieli, że dane połączenia zostały już odwołane – dodała Cass-Gottlieb.
Dochodzenie wykazało, że największa australijska linia lotnicza odwołała prawie jeden na cztery loty. Obejmuje to odwołanie od maja do lipca 2022 roku około 15 tys. z planowanych 66 tys. lotów krajowych i międzynarodowych z lotnisk we wszystkich stanach i terytoriach kontynentalnych uwzględnionych w opublikowanym rozkładzie firmy. – Zarzucamy, że Qantas dokonał wielu z tych odwołań z powodów, które były od niego zależne, takich jak optymalizacja swojej siatki połączeń, w tym w odpowiedzi na zmiany w popycie konsumentów, wycofanie tras lub wstrzymanie startów oraz przydziały czasu na start i lądowanie na niektórych lotniskach – stwierdził organ nadzorujący sprawę.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?