Przejechałem 20 h pociągiem do Chorwacji. Oto wszystko, co musisz o nim wiedzieć
- Jak wygląda podróż na trasie Warszawa – Rijeka
- Ile kosztują bilety na pociąg do Chorwacji
- Ile trwa podróż pociągiem nad Adriatyk
- Czy warto pojechać pociągiem na wakacje do Chorwacji
W odróżnieniu od większości pasażerów, którzy ruszyli w inauguracyjną trasę, by dotrzeć do nad Adriatyk na wakacje, ja wybrałem się w podróż powrotną – z Rijeki do Warszawy. Do Chorwacji doleciałem wcześniej samolotem z Wrocławia, a zanim znalazłem się na Dolnym Śląsku, pokonałem jeszcze trasę ze Szczecina.
Na naszych łamach mogliście na żywo śledzić relację z tej 40-godzinnej podróży. Teraz nadszedł natomiast czas na podsumowania i najważniejsze wnioski.
Cypr Północny od 2321 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Majorka od 2519 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Słoneczny Brzeg od 2949 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Jeden pociąg, dwa światy
Na stację w największym porcie Chorwacji pociąg podjechał tuż przed 18:00 – pół godziny przed planowanym odjazdem. Łącznie liczył siedem wagonów – chociaż tylko w przypadku trzech stacją docelową była Warszawa. Pozostałe podstawiły natomiast węgierskie koleje, obsługujące trasę z Rijeki do Budapesztu.
Wejście do wagonów naszych “bratanków” było prawdziwą podróżą… w czasie. Ośmioosobowe przedziały, brak gniazdek elektrycznych, klimatyzacji czy nawet prostej lampki do czytania. Kilkunastogodzinna podróż w takich warunkach byłaby prawdziwym utrapieniem. Nic dziwnego więc, że pociąg świecił pustkami.

Warunki w pociągu do Chorwacji – kuszetki, gniazdka, klimatyzacja
W porównaniu do węgierskich wagonów, te podstawione przez PKP Intercity wyglądały wręcz luksusowo. W dwóch z nich znalazły się klimatyzowane, sześcioosobowe przedziały z wygodnymi, rozkładanymi fotelami. Każde miejsce miało własny zagłówek, podłokietnik, lampkę do czytania i – co na tak długiej trasie jest absolutnie nie do przecenienia – gniazdko elektryczne.
Największym powodzeniem wśród pasażerów cieszył się jednak trzeci wagon, w którym znalazły się kuszetki. Na trasie do i z Chorwacji dostępnych jest 40 miejsc do leżenia, rozlokowanych w 10 czteroosobowych przedziałach. Układ łóżek jest klasyczny – dwa na dole, dwa na górze.
Przedziały z miejscami do leżenia również były klimatyzowane i wyposażone w gniazdka elektryczne. Pomimo braku wydzielonych półek bagażowych, miejsca na walizki – pod siedzeniami i nad górnymi łóżkami – było całkiem dużo. Dodatkowo na każdym łóżku czekał na podróżnych komplet świeżej pościeli: obleczona poduszka, koc oraz prześcieradło. Komfort podróży zapewniony przez PKP Intercity był więc naprawdę wysoki!

Jak wygląda podróż nad Adriatyk?
Nie na każdy aspekt podróży polski przewoźnik miał jednak wpływ. Infrastruktura kolejowa w krajach dawnej Jugosławii jest bowiem w katastrofalnym stanie – i to mocno przekłada się na samą podróż. W trakcie podróży do Wiednia kilkukrotnie dochodziło do awarii prądu i klimatyzacji – a to ze względu na przekraczanie granicy, a to przez zmiany kierunku jazdy i podłączanie nowej lokomotywy.
Skomplikowana logistyka wymuszała też dłuższe postoje – w tym ten rekordowy, w (nomen omen) Postojnej, który trwał… 67 minut. Ostatecznie na pokonanie niecałych 500 km z Rijeki do Wiednia „Adriatic Express” potrzebował… 12 godzin! Dla porównania przejechanie identycznego odcinka samochodem zabiera połowę tego czasu.
Po dojechaniu do Wiednia problemy na szczęście znikają. W miejsce węgierskich wagonów, które zostały odczepione w Lubljanie, pojawiają się dodatkowe wagony PKP Intercity. Oprócz miejsc na pasażerów do składu dołączony zostaje również WARS – pojawia się więc opcja zjedzenia śniadania czy wypicia porannej kawy.
Przez krótki odcinek Austrii, Czechy i Polskę pociąg mknie już sprawnie. Ostatecznie na końcowej stacji Warszawa Wschodnia melduje się tuż po 15:00. Cała trasa trwała więc dokładnie 21 godzin.

Ceny biletów na pociąg do Chorwacji. Ile kosztuje kuszetka, a ile miejsce siedzące?
Ile kosztują bilety na pociąg do Rijeki? Ceny rozpoczynają się od 193 zł za miejsca siedzące i 301 zł za możliwość podróżowania w kuszetce. Jak w przypadku każdego „od” – nie można się jednak do tych cen przywiązywać. Wszystko zależy bowiem od zainteresowania pasażerów i liczby dostępnych miejsc.
Dla tych, którzy nie zdecydowali się jeszcze na podróż pociągiem do Rijeki, mamy złą wiadomość – trudno obecnie znaleźć bilety tańsze niż 280 zł. Większość z nich kosztuje natomiast 347 zł – i mówię tutaj o miejscu do siedzenia. Kuszetki są bowiem praktycznie niedostępne.
Czy warto jechać pociągiem do Rijeki?
Podsumowując: Chociaż wizja wielogodzinnej podróży z Warszawy do Rijeki nie brzmi atrakcyjnie, to rzeczywistość nie jest wcale taka straszna. Możliwość wygodnego rozłożenia się na pociągowym łóżku i spokojnego przespania nocy rekompensuje długi czas podróży, problemy z prądem czy klimatyzacją.
Zdecydowanie trudniejsza dla pasażerów musi być podróż w klasycznych przedziałach. Dwadzieścia godzin w pozycji siedzącej to opcja tylko dla tych najbardziej wytrwałych. Podczas mojego kursu frekwencja w pociągu nie była zbyt duża – ułożenie się w poprzek na trzech fotelach gwarantowało więc względny komfort. Przy pełnym obłożeniu o wygodzie trudno jednak myśleć.
Dla kogo podróż pociągiem będzie więc dobrą opcją? Z pewnością dla tych, którzy z jakiegoś powodu nie mogą lub nie chcą lecieć samolotem lub nie mają prawa jazdy, samochodu czy czują się niepewnie na tak długiej trasie. W innych przypadkach 1,5-godzinny lot czy wyprawa autem będą zdecydowanie lepszym wyjściem.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?