Wyjazd marzeń od sieci hoteli za 617 tys. PLN. Ale chętnych nie zabraknie

Do słynnej sieci hoteli zalicza się wiele najbardziej luksusowych obiektów na całym świecie. Jednak to, z czego firma jest najszerzej znana, nie jest jej jedynym polem działalności. Od czterech lat zajmuje się ona też organizowaniem indywidualnych podróży z bogatym programem nastawionym na niezwykłe doświadczenia – spotkania z naturą, lokalną społecznością, smakowaniem kuchni czy dodatkową dawką adrenaliny.

Teraz firma wchodzi na nowy poziom. Od 2021 roku Four Seasons będzie mieć zupełnie nowy, ultra luksusowy samolot, który sprawi, że goście będą rozpieszczeni jak nigdy wcześniej. Sieć postawiła na znany i lubiany model Airbusa – A321neo. Oczywiście maszyna zostanie specjalnie przerobiona, by pomieścić maksymalnie 48 pasażerów.

Na pokładzie nie zabraknie miejsca na wygodny sen, spotkania towarzyskie, konferencje biznesowe czy wspólne posiłki. Firma zapewnia też, że w samolocie mogą odbywać się warsztaty, happeningi, wszelkiego rodzaju prezentacje oraz inne formy spędzania wolnego czasu. Do dyspozycji klientów będą także fantastyczni szefowie kuchni i eksperci odnowy biologicznej.

– Zainspirowani urokiem i prestiżem podróży lotniczych z przeszłości, zaprojektowaliśmy nasz nowy, prywatny samolot, tak by każdy lot był niezwykłym przeżyciem dla naszych klientów – zapewniła Dana Kalczak, wiceprezes Four Seasons Design.

Mimo że luksusowy samolot będzie dostępny we flocie Four Seasons za niespełna dwa lata, na stronie firmy już są dostępne pierwsze pakiety wycieczek, które obejmą loty dedykowanym A321neo.

Co mamy do wyboru? W Pakiecie „Starożytny Odkrywca” piloci zabiorą nas m.in. do miasta Meksyk, na Wyspę Wielkanocną, do Aten, Bangkoku, Jordanii, Egiptu i Madrytu. Wyprawa ma łączyć wypoczynek na pięknych plażach, pływanie na rafach koralowych ze zwiedzaniem najbardziej niezwykłych zabytków świata.

Z kolei „Międzynarodowa Intryga” zahacza o: Seattle, Kioto, Hoi An, Malediwy, park Serengeti, Marrakesz, Budapeszt, a później Petersburg i Paryż. Zapewnia ona doświadczenia niemal z każdej dziedziny – od spotkania z naturą, po odwiedziny u mistrzów Zen.

Trzecia opcja to program „Międzynarodowe Spotkania”, który pozwoli zobaczyć naprawdę rajskie i fascynujące zakątki świata – od Hawajów, przez Bora Bora, Sydney, Bali, Tajlandię i wizytę w Tadż Mahal, aż po Dubaj, Pragę i Londyn. Sporo tego jak na jeden wyjazd.

Jeśli jednak chcielibyście odbyć taką podróż, to nie tylko musicie rozbić świnkę-skarbonkę i wygrać w LOTTO jednocześnie, ale też nieco się pośpieszyć. Najtańsze pakiety zaczynają się od 163 tys. USD za osobę, czyli ok. 617 tys. PLN, a chętnych na taką przygodę wcale nie brakuje. Drobnym pocieszeniem może być fakt, że każda z nich trwa 24 dni, więc nie jest szczególnie krótkim wyjazdem.

– Podróże z nami są niezwykle indywidualne. Dbamy o to, by poznać każdego gościa, co pozwala tworzyć indywidualne trasy w ramach elastycznego doświadczenia Four Seasons. Kiedy podróżujesz z nami, możliwości są nieograniczone – zapewnia Javier Loureiro dyrektor ds. przeżyć dla gości.

I choć nazwa jego stanowiska brzmi nieco dziwnie, w idealny sposób opisuje to, czym się zajmuje. Wszak ma zadbać o to, by wszyscy klienci doświadczyli niezwykłych emocji i zakosztowali atrakcji, o jakich marzyli.

 – To Twoja podróż. Jaka ma być? Jeśli jest coś, co chcesz zrobić, a my tego nie zaoferowaliśmy, powiedz. Zrobimy to! – tłumaczy Loureiro, który przed objęciem kierowniczego stanowiska przez 25 lat pracował jako concierge. – Jednocześnie wszystko, o czym musisz myśleć to dobra zabawa. My zajmujemy się resztą – dodaje.

Oczywiście musicie też opłacić rachunek, ale o tym dyrektor już nie przypomina…