Janis Joplin, Robert F. Kennedy, Ryszard Wagner, Jimmy Hendrix, Józef Ignacy Kraszewski. Wielu sławnych ludzi zmarło w pokojach hotelowych z różnych przyczyn – od naturalnych po przedawkowanie narkotyków, zawał serca, czy uduszenie. Dziś przyglądamy się hotelom, które stały się znane także i z tego, że zmarli w nich celebryci.
PoprzednieObraz 9 z 10Następne
Hôtel D’Alsace, Paryż, Francja
Listopad 1900: W pokoju nr 16 mieszkał do śmierci wybitny pisarz Oscar Wilde. Przed śmiercią, pisarz patrząc na obrzydliwą tapetę miał powiedzieć: „jedno z nas musi odejść”. Ponoć zostawił po sobie ogromny rachunek i liścik: „umieram jak żyłem - ponad stan”. Wilde miał 46 lat i zrujnowane zdrowie pobytem w więzieniu, gdzie został osadzony za homoseksualizm i uprawianie sodomii.
Hotel, odnowiony i przemianowany na L’Hôtel, jest obecnie miejscem luksusowym o znacznie wyższym standardzie niż za czasów pobytu autora „Portretu Doriana Graya”.
Fot. Agnieszka Zawistowska, archiwum prywatne
Listopad 1900: W pokoju nr 16 mieszkał do śmierci wybitny pisarz Oscar Wilde. Przed śmiercią, pisarz patrząc na obrzydliwą tapetę miał powiedzieć: „jedno z nas musi odejść”. Ponoć zostawił po sobie ogromny rachunek i liścik: „umieram jak żyłem - ponad stan”. Wilde miał 46 lat i zrujnowane zdrowie pobytem w więzieniu, gdzie został osadzony za homoseksualizm i uprawianie sodomii.
Hotel, odnowiony i przemianowany na L’Hôtel, jest obecnie miejscem luksusowym o znacznie wyższym standardzie niż za czasów pobytu autora „Portretu Doriana Graya”.
Fot. Agnieszka Zawistowska, archiwum prywatne
PoprzednieObraz 9 z 10Następne
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?