– Zrobimy wszystko, by nie wysyłać w te wakacje turystów na kwarantannę – powiedziała w rozmowie z agencją Reuters Rita Marques, portugalska sekretarz stanu odpowiedzialna za turystykę.
Portugalia może być dla innych turystycznych krajów wzorem walki z pandemią koronawirusa: od stycznia, gdy liczba nowych zakażeń wynosiła czasem nawet 15 tysięcy dziennie, udało się jej dzięki reżimowi sanitarnego zejść do poziomu poniżej 500 przypadków. W efekcie Portugalia z nadzieją patrzy na otwarcie tegorocznego sezonu turystycznego. Jak będzie wyglądał?
W czasie branżowej konferencji Rita Marques, sekretarz stanu portugalskiego rządu odpowiedzialna za turystykę powiedziała, że Portugalia będzie chciała za wszelką cenę uniknąć kwarantanny i dodatkowych testów dla zagranicznych turystów, ale wejście w życie tego planu będzie zależało od wejścia w życie unijnych certyfikatów COVID-19. Ich wprowadzenie przed wakacjami mogłoby bowiem sprawić, że podróże po Europie mogłyby się stać bardziej swobodne.
Portugalia ma za sobą fatalny rok – w ostatnich 12 miesiącach liczba turystów zmniejszyła się w skali roku o 71 procent, a przychody branży hotelarskich skurczyły się o ponad 3/4 w okresie od marca 2020 do końca lutego 2021 roku.
Według wstępnych szacunków Portugalia chciałaby wystartować z sezonem turystycznym w połowie maja.