Polska jednym z najlepszych rynków Ryanaira w Europie! Szybciej rośnie tylko w 2 krajach
Nie da się ukryć, że Ryanair jest największym wygranym w lotniczej Europie po zakończeniu pandemii, jeśli chodzi o wzrost liczby operacji i pasażerów. Potwierdzają to choćby dane z naszego kraju, gdzie według najnowszych danych ULC Ryanair obsługuje niemal tyle samo pasażerów co Wizz Air i LOT razem wzięte. Rozwój irlandzkiej linii widać gołym okiem choćby po wzroście liczby połączeń krajowych, o czym pisaliśmy na naszych łamach. Jak jednak wygląda rozwój Ryanaira w Polsce na tle innych krajów? Sprawdził to serwis Air Service One na podstawie danych analitycznych Cirium.
Costa Brava od 2445 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Kreta Wschodnia od 2518 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Słoneczny Brzeg od 1833 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Z danych wynika, że w drugim kwartale tego roku Ryanair wykona 14,6 procenta wszystkich zaplanowanych operacji lotniczych na europejskich lotniskach. Oznacza to, że co 7 lot w Europie będzie operowane przez irlandzką linią. Ciekawsze są jednak statystyki dotyczące poszczególnych krajów. ASO wziął pod lupę 15 największych rynków Ryanaira i porównał liczbę do analogicznego kwartału w ubiegłym roku. Co wynika z tej analizy?
Pod względem liczby lotów Polska będzie w drugim kwartale siódmym największym rynkiem Ryanaira w Europie (po Włochach, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji i Niemczech), jednak patrząc pod kątem wzrostu oferowania widzimy, że mało który rynek może się z nami równaać.
W porównaniu do drugiego kwartału ubiegłego roku liczba lotów Ryanaira z Polski zwiększyła się w skal roku o 12,5 procenta. Choć patrząc na inne kraje, może się wydawać, że nie jest to dużo (na Malcie przewoźnik zaoferował np. wzrost o 25 procent, w Czechach o 27 procent, a w Bośni i Hercegowinie nawet o 79 procent), to jednak jeśli chodzi o największe rynki, większe wzrosty Ryanair notuje tylko w dwóch krajach – to Austria i Francja. Co ciekawe, na wykresie wyraźnie też widać, gdzie irlandzka linia notuje największy spadek oferowania – to Węgry, gdzie tamtejszy rząd wprowadził nowy podatek nałożony na linie lotnicze i ich pasażerów. Efekt? Liczba operacji wykonywanych przez Ryanair zmniejszy się w najbliższym kwartale aż o 8,8 procenta w skali roku.
To całkiem niezły wynik, jak na „lotniczą tandetę”, jak ostatnio irlandzką linię nazwał prezes CPK Mikołaj Wild.
W zestawieniu uwzględniono też lotniska, na którym w ciągu roku najmocniej wzrośnie liczba lotów wykonywanych przez irlandzką linię. Z danych Cirium wynika, że Ryanair najmocniej zwiększył liczbę lotów a londyńskim Stansted (o 1245 lotów więcej niż w II kwartale 2022 roku), a kolejne miejsca zajęły Belfast, Mediolan Bergamo, Malaga, Wiedeń, Alicante,Porto, Marsylia, Edynburg i Dublin.
