więcej okazji z Fly4free.pl

Polscy turyści utknęli na Korfu. Powrót z wakacji zamienił się w koszmar

Foto: Jaroslav Moravcik / Shutterstock
Wielogodzinne opóźnienia samolotów, chaos informacyjny i nocne koczowanie na lotnisku – tak dla tysięcy turystów wyglądał powrót z wakacji na Korfu. Z powodu gwałtownej burzy i obfitych opadów deszczu lotnisko na greckiej wyspie zostało sparaliżowane, zamieniając podróż do domu w prawdziwy koszmar.

Jak burza sparaliżowała lotnisko na Korfu?

Załamanie pogody nad Korfu nastąpiło w sobotę (30 sierpnia), czyli w szczytowym momencie rotacji wakacyjnych turnusów. Gwałtowna burza, podczas której w godzinę spadło ponad 120 milimetrów deszczu, całkowicie sparaliżowała jedyne na wyspie lotnisko. Większość startów została wstrzymana, odwołano 29 połączeń, a planowane przyloty przekierowano do Aten, Salonik oraz Perwezy.

Problemy na greckim lotnisku wpłynęły na podróże tysięcy pasażerów, którzy tego dnia wracali z wakacji. Wśród nich nie brakowało turystów z Polski. Poranne loty do Wrocławia i Warszawy udało się jeszcze przeprowadzić bez problemów. Po południu sytuacja zaczęła się komplikować.

Samolot Ryanaira, który o 16:00 miał wyruszyć w kierunku Poznania, ostatecznie poderwał się z pasa dopiero o 20:50. Czterogodzinne opóźnienie zanotował również Wizz Air, który zamiast o 16:15 wyruszył do Warszawy dopiero o 20:32.

Liczne opóźnienia i przekierowania wpłynęły również na losy późniejszych połączeń. Lot Ryanaira do Katowic, zaplanowany pięć minut po północy, został przesunięty na 15:30. Na swój lot długo czekali też klienci biura podróży Itaka – ich samolot wystartował dopiero około godziny 5 rano.

Jak wyglądał powrót do domu polskich turystów?

Największe problemy z powrotem do domu mieli jednak klienci biura podróży Coral Travel. Jak opisuje nam jedna z czytelniczek, na lotnisku musieli spędzić blisko… dobę.

Samolot linii Smartwings miał odlecieć do Warszawy o 17:30. Ze względu na kiepskie warunki pogodowe, start lotu został jednak opóźniony. Siedzieliśmy na lotnisku od 15:00 do 1:15 kolejnego dnia – bez żadnej informacji, posiłków, napojów czy hotelu – czytamy w mailu

Ostatecznie w środku nocy wsiedliśmy do samolotu, by po zakończonym boardingu dowiedzieć się, że… nasz lot jednak został odwołany. Jako wymówkę usłyszeliśmy, że lotnisko nie ma już jak załadować naszego bagażu, a załoga za chwilę przekroczy dozwoloną ilość godzin, którą może spędzić w pracy.

Ostatecznie samolot odleciał do Warszawy o 10:21, czyli z blisko 17-godzinnym opóźnieniem.

Powrót z wakacji na Korfu – krótkie podsumowanie
Setki turystów, w tym wielu Polaków, zmierzyły się z chaosem na lotnisku po gwałtownej burzy, która sparaliżowała wyspę.

👉 Opóźnienia lotów — poranne połączenia odbyły się zgodnie z planem, ale po południu większość startów została przesunięta o kilka, a nawet kilkanaście godzin.
👉 Przekierowania i odwołania — 29 lotów odwołano, a planowane przyloty kierowano do Aten, Salonik i Perwezy.
👉 Trudne warunki dla pasażerów — turyści spędzali długie godziny na lotnisku bez informacji, posiłków czy nocleg. Niektórzy czekali na swój lot blisko dobę.
Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Byłoby Fajnie, jakby jeszcze znalazła się zmianka pod artykułem krok po kroku co zrobić w przypadku takich komplikacji, co nam przysługuje. Bo w takiej sytuacji nie każdy dokładnie wie, co ma zrobić i gdzie szuka informacji.
one3, 1 września 2025, 11:44 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »