Polacy znudzili się jednym z najtańszych wakacyjnych kierunków. „Jest zdecydowanie w odwrocie”
Tegoroczny sezon wakacyjny będzie kolejnym rekordowym czasem dla biur podróży pod względem przychodów i liczby obsłużonych klientów. Jak będzie wyglądał i jakie są największe zmiany w stosunku do ubiegłych lat? Jak przyznaje prezes TUI Poland, korzystny kurs złotego sprawia, że w tym roku za wycieczki zapłacimy nieco mniej niż w roku ubiegłym. Jak dodaje, wśród trzech najtańszych kierunków z listy najpopularniejszych nieodmiennie znajdują się Tunezja, Egipt i Bułgaria.
Costa Blanca od 2454 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Costa Brava od 2597 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Costa Brava od 2840 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Jednak co ciekawe, zdaniem Dymnickiego ten ostatni kierunek sporo traci na popularności wśród polskich turystów.
– Zdecydowanie w odwrocie jest Bułgaria. Po prostu przegrywa z Turcją, gdzie jest wyjątkowo dobra relacja ceny do jakości. W 2019 r. wysłaliśmy tam ok. 100 tys. osób, teraz będzie to 1/3 mniej – mówi w rozmowie z „BI” Marcin Dymnicki.
Z czego wynika utrata udziałów Bułgarii na rzecz Turcji?
– To 1/3 naszych wakacyjnych wyjazdów. I wciąż zwiększamy liczbę miejsc w samolotach. Popyt jest ogromny. Turcji pomaga bardzo duży wybór hoteli, wciąż możemy poszerzać ich liczbę, dodajemy pokoje – mówi.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?