Z biurem podróży nawet po Polsce. Pandemia mocno zmieniła nasze zwyczaje
Zamiast Tajlandii, Maroka, Izraela – Mierzeja Wiślana, Ustka, Pojezierze Augustowskie, Beskid Sądecki. Pandemia sprawiła, że biura podróży otworzyły się na oferty wyjazdów po Polsce. Ale czy cieszą się one zainteresowaniem? I dlaczego Polacy decydują się „zrzucić” organizację nawet krajowych wyjazdów na biuro podróży? Niektóre argumenty mogą was zaskoczyć!
Jeszcze do niedawna wyjazd na Mazury, nad Bałtyk czy w góry organizowaliśmy sobie bez większych problemów sami. Polacy nie mieli obaw w wyjeżdżaniu wewnątrz własnego kraju i nie onieśmielała ich chociażby nieznajomość języka czy klasyczne „a jak my sobie tam poradzimy”, które często powstrzymują ich przed wyjazdami zagranicznymi na własną rękę. Oczywiście nadal wielu z nas bez problemu organizuje podróż samodzielnie, ale coraz częściej i chętniej… oddajemy się w tej kwestii w ręce biur podróży.
Wyjazdy po Polsce zyskują na popularności z każdym tygodniem
W ofercie największych biur podróży – takich jak Rainbow, Exim Tours czy Itaka, które dotąd kojarzyły się (i słusznie) z wyjazdami zagranicznymi, nagle w 2020 roku zaczęły pojawiać się oferty wyjazdów po Polsce. Oczywiście był to efekt zakazu lotów międzynarodowych i utrudnień, jakie rządy i pandemia zafundowały Polakom chcącym wypoczywać za granicą. Ale szybko okazało się, że taki ruch – nawet po odblokowaniu lotów, był bardzo dobrym posunięciem! I mimo, że samoloty wróciły już na niebo, a nowe trasy zapowiadane są co kilka dni, wyjazdy po Polsce wcale nie zniknęły z katalogów biur podróży.
Już kilka tygodni temu, mimo że hotele w Polsce były zamknięte i wciąż nie wiadomo było kiedy się otworzą, Polska była jednym z najchętniej wybieranych kierunków wśród planujących wakacje. Teraz, gdy znamy już datę otwarcia, ta tendencja tylko nabrała na sile.
– Nie mamy wątpliwości, że Polska będzie bardzo popularnym wyborem na wakacje w tym roku, co już widać po rekordowych sprzedażach tego kierunku z biurami podróży. Decyzja o otwarciu hoteli i plan otwarcia w nich restauracji czy stref spa w czerwcu jeszcze bardziej zwiększy to zainteresowanie. Obecnie można u nas zarezerwować wakacje w Polsce z oferty 13 biur podróży, zwiększyliśmy ofertę pobytów w Polsce aż dziesięciokrotnie – komentuje sprawę Klaudyna Fudala, rzecznik prasowy portalu wakacje.pl.
Potwierdzają to również same biura podróży. Maciej Szczechura, członek zarządu Rainbow pytany o to, czy turyści rzeczywiście zwrócili się ku polskim wojażom, nie ma wątpliwości.
– Trudno nam oczywiście mówić, czy teraz zainteresowanie jest większe, bo wcześniej (w 2019 roku) po prostu takich ofert nie mieliśmy, ale faktycznie chętnych na zorganizowane wyjazdy w Polsce nie brakuje – mówi Maciej Szczechura. – Wiele osób nie jest jeszcze po prostu gotowa na wyjazd za granicę, obawia się obostrzeń, zmiennych przepisów i wielu innych rzeczy. Dlatego wybiera to co znane i sprawdzone – dodaje.
Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że ta oferta mocno się zmieniła. To już nie są PRL-owskie ośrodki jakie pamiętamy z wczasów zakładowych. Coraz więcej obiektów oferuje wyżywienie typu all inclusive, SPA, aqua parki czy zewnętrzne baseny. Co ciekawe pojawiają też oferty wycieczek objazdowych po Polsce.
– Nasi klienci są przyzwyczajeni, że mogą zwiedzać z nami cały świat, a teraz mogą też zwiedzać i odpoczywać w Polsce. Minęły czasy, kiedy w biurze podróży oferta krajowa sprowadzała się do hoteli uzdrowiskowych. Pobyt w Polsce mają dziś w ofercie największe biura i mniejsze, nastawione na rynek lokalny – tłumaczy Fudala.
Dlaczego biuro podróży a nie wyjazd na własną rękę?
Pozostaje jednak zadać najważniejsze pytanie – dlaczego Polacy decydują się oddać w ręce biur podróży zamiast ruszyć w Polskę na własną rękę? Oboje komentujący eksperci nie mają wątpliwości.
– Przede wszystkim decyduje o tym bezpieczeństwo. Biuro podróży daje pewność, że pensjonat, do którego się wybieramy, naprawdę będzie istniał i nie zostaniemy oszukani. Możemy też wykupić szereg ubezpieczeń na wypadek rezygnacji. Mamy spokojną głowę i gwarancje, że wszystko zostanie zorganizowane za nas – mówi Szczechura.
W ramach zabezpieczenia klientów biura podróży mają chociażby oferty z niskimi zaliczkami (15-20 proc. ceny), bezpłatne zmiany rezerwacji gwarancje niezmienności ceny, a przede wszystkim – jeśli impreza turystyczna zostanie odwołana, zwrot pieniędzy powinien nastąpić w ciągu 14 dni.
Okazuje się też, że polskie oferty często są po prostu… dodatkowym wyjazdem i okazją do wykorzystania bonów turystycznych, które są ważne do końca marca 2022 roku.
– Coraz więcej turystów wybiera też urlop w Polsce nie zamiast wyjazdów za granicę do Egiptu czy do Grecji, ale jako drugi wyjazd w roku, czemu na pewno sprzyja posiadanie bonu turystycznego 500 plus. Taki bon jak najbardziej możemy wykorzystać kupując w biurze podróży – mówi Fudala.
Co dość logiczne, najchętniej decydujemy się jednak na wybranie opcji z dojazdem własnym, ale jeśli zaistnieje takie potrzeba, w ofertach możemy wybrać również transport zorganizowany. Chętnie na wyjazdy po Polsce wykorzystujemy też środki, które „zawiesiliśmy” w biurach podróży, gdy wyjazdy musiały zostać odwołane.
– Zauważyliśmy, że turyści, którzy w ubiegłym roku otrzymali od nas vouchery, w tym roku często wybierają właśnie wyjazdy po Polsce – dodaje Szczechura.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?