Spędzasz majówkę w domu? Nie martw się! Znajomi, którzy wyjeżdżają za granicę, mogą ci pozazdrościć
Jeśli planując tegoroczną majówkę w ciepłych krajach szukaliście słońca i wysokich temperatur, to… chyba byłoby lepiej, gdybyście zostali w Polsce.
Majówka to zwykle wymarzony czas dla wszystkich podróżników, bo daje okazję do dłuższego urlopu, co przekłada się na możliwość zaplanowania solidnego wyjazdu. Tak jest też w tym roku: wystarczyło wziąć 3 dni urlopu, aby teoretycznie móc zorganizować nawet 9 wolnych dni. Dokąd by tu wyjechać? Nieważne, byle było ciepło. Jeśli jednak z jakichś powodów twoje plany nie wypaliły, nie chcesz / nie stać cię na zagraniczny wyjazd i w efekcie spędzisz majówkę w Polsce, to… nie musisz się martwić. Wręcz przeciwnie, zanosi się na to, że najbliższe dni wolne spędzisz w jednym z najcieplejszych miejsc w Europie.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak wyglądają prognozy pogody na majówkę w Polsce i w najbardziej „turystycznych” miejscach w Europie. Efekt? Wydaje się, że to nie my powinniśmy jeździć na krótki urlop do „ciepłych krajów”, ale to mieszkańcy Hiszpanii, Portugalii i innych krajów powinni do nas wpadać po odrobinę słońca.
Nie wierzycie? To sprawdźcie prognozy. Najpierw dla Warszawy i Krakowa.
Widzimy więc, że pod względem temperatury naprawdę jest blisko ideału. Takiego, po jaki jedzie się np. do Hiszpanii. A tymczasem…
Największe miasta Hiszpanii raczej rozczarowują, ale przecież w najgorętszych kurortach powinno być ciepło. Czy aby na pewno?
W Portugalii niewiele lepiej...
Poniżej przedstawiamy Wam prognozę pogody dla dwóch miast z turystycznego hitu ostatnich lat, czyli Portugalii. Niestety, pogoda w Lizbonie i Porto momentami przypominać będzie tę, jaką często możemy obserwować latem choćby w Suwałkach.
Bardzo niemile rozczarują się wszyscy szturmujący podczas majówki Paryż i Amsterdam.
To może Włochy? Tu też bywało lepiej
Jako 2 reprezentatywne przykłady dajemy Rzym oraz sycylijskie Palermo. Jakie mamy szansę na opaleniznę po wizycie w tych dwóch miastach?
A na deser… dokładamy jeszcze Maltę.
Widzimy więc, że perspektywa majówki spędzonej w domu wcale nie musi być w tym roku wielką tragedią. Oczywiście, znacznie lepiej jest mieszkać na południu czy w centrum kraju, bo wybrzeże i północna część kraju powinny się szykować na to, że to nie będzie wymarzona majówka.