Podróżujesz samolotem z dziećmi? Oto patenty, które pomogą ją znieść jak najlepiej
Czy rodzinna podróż samolotem może być przyjemnością? Tak, jeżeli zadbasz o to, aby dziecko spędziło ten czas w komfortowych warunkach...i zapewnisz mu rozrywkę. Bo latanie z dziećmi nie musi być udręką dla rodziców i współpasażerów.
PoprzednieObraz 2 z 10Następne
Technologia w służbie
No dobrze, jesteśmy na pokładzie. Jak możemy zająć dziecko w samolocie, tak aby nie było uciążliwe dla nas (i dla innych)? Zacznijmy od tego, że dużo zależy od wieku dzieci. Dla małych pociech idealne będą wszelkiego rodzaju zabawki, kolorowanki, książeczki. To niezbędne akcesoria, które warto mieć zawsze przy sobie w bagażu podręcznym: w moim przypadku niejednokrotnie ratowało to sytuację.
Kwestia elektroniki – tabletów, laptopów – to odrębna sprawa. Starałem się unikać używania tego typu sprzętu do „zabawiania” dzieci podczas lotu, traktując to jako ostateczność. Obecnie starsza córka (8 lat) sama domaga się włączenia filmu animowanego na tablecie, w przypadku gdy lecimy samolotem bez zainstalowanego systemu rozrywki pokładowej IFE (In-flight entertainment). Ale przy krótkich lotach rolę elektroniki przejmuje książka lub... kostka Rubika, którą od pewnego czasu namiętnie układa.
Fot. Photobac, shutterstock
No dobrze, jesteśmy na pokładzie. Jak możemy zająć dziecko w samolocie, tak aby nie było uciążliwe dla nas (i dla innych)? Zacznijmy od tego, że dużo zależy od wieku dzieci. Dla małych pociech idealne będą wszelkiego rodzaju zabawki, kolorowanki, książeczki. To niezbędne akcesoria, które warto mieć zawsze przy sobie w bagażu podręcznym: w moim przypadku niejednokrotnie ratowało to sytuację.
Kwestia elektroniki – tabletów, laptopów – to odrębna sprawa. Starałem się unikać używania tego typu sprzętu do „zabawiania” dzieci podczas lotu, traktując to jako ostateczność. Obecnie starsza córka (8 lat) sama domaga się włączenia filmu animowanego na tablecie, w przypadku gdy lecimy samolotem bez zainstalowanego systemu rozrywki pokładowej IFE (In-flight entertainment). Ale przy krótkich lotach rolę elektroniki przejmuje książka lub... kostka Rubika, którą od pewnego czasu namiętnie układa.
Fot. Photobac, shutterstock
PoprzednieObraz 2 z 10Następne