Podróżowanie… bez dostępu do internetu. Jesteście uzależnieni od sieci?
Podróże są fajne. Internet jest fajny. A co, jeśli podczas podróży nie mamy dostępu do sieci?
Znacie to uczucie? Jesteście w pięknym miejscu, z dala od Polski. Sielankowa atmosfera, niezapomniane widoki. Ale zaraz, zaraz… coś jest nie tak. Czujecie niepokój, czegoś wam brakuje. I zamiast delektować się wyjazdem, nerwowo spoglądacie na swój telefon, tablet, laptopa. Czego tam szukacie? Działającej sieci WiFi, z dostępem do internetu…
Coraz więcej osób przyznaje się do tego, że nawet krótkotrwała przerwa w dostępie do internetu, powoduje u nich negatywnie funkcjonowanie w sferze fizycznej i psychicznej. Uzależnienie od internetu jest zjawiskiem stosunkowo nowym – ale dotyka już miliony ludzi na całym świecie. W tym także osoby, które często podróżują, latają samolotami, przemierzają świat. Czyli was.
Jak jest naprawdę?
PoprzednieObraz 8 z 9Następne
No internet? No fun!
...a telefon właśnie dzwoni, więc wykorzystuję okazję i podpytuję się kolegi o ten sam temat. Zamiast wstępu, małe wyjaśnienie – kolega jest programistą w jednej z korporacji, mających swoją siedzibę w Krakowie.
Foto: AnastasiiaS, shutterstock
...a telefon właśnie dzwoni, więc wykorzystuję okazję i podpytuję się kolegi o ten sam temat. Zamiast wstępu, małe wyjaśnienie – kolega jest programistą w jednej z korporacji, mających swoją siedzibę w Krakowie.
– Uch, ciężki temat. Oficjalnie podczas urlopu nie muszę być dostępny online. To jednak teoria, bo wielokrotnie miałem już takie sytuacje, że podczas wyjazdu dzwonił mój telefon... i okazywało się, że MUSZĘ coś zrobić. W efekcie zamiast plażować, siedziałem nad laptopem, łącząc się poprzez hotelowe WiFi z firmową siecią.
– No OK, Adam, ale nie czułeś dyskomfortu?
– Stary, jasne że tak! W końcu to mój urlop! Ale mimo tego, że tyle się mówi o delegacji obowiązków i że „nie ma ludzi niezastąpionych”... mój szef nie ma oporów, aby do mnie dzwonić i prosić o zrobienie czegoś „ na cito”
– To dlaczego nie zmienisz pracy?
– (śmiech) Bo wszystko ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony czasami muszę być nawet w czasie wyjazdów dostępny... ale z drugiej, nie mam najmniejszych problemów z otrzymaniem urlopu wtedy, kiedy chcę. Coś za coś – gorzko komentuje Adam
Foto: AnastasiiaS, shutterstock
PoprzednieObraz 8 z 9Następne