O planach narodowego przewoźnika napisał dziś indyjski The Times, który powołuje się na rozmowę z Prezesem LOTu Sebastianem Mikoszem. Lot rozważa loty do Delhi lub Bombaju. Według wstępnych informacji prawdopodobnie będzie to ta pierwsza opcja. Ostateczna decyzja o uruchomieniu lotów ma zostać podjęta do końca bieżącego roku.
Połączenie miałoby charakter nie tylko biznesowy, ale jak podkreślił Sebastian Mikosz, przede wszystkim stworzyłoby dla pasażerów przylatujących z Indii wygodne miejsce na szybką przesiadkę do innych europejskich miast. Lot np. z Delhi do Warszawy trwałyby 6 godzin, co jest przewagą nad bezpośrednimi lotami z Indii do innych europejskich portów.
Przypomnijmy, że w czerwcu PLL LOT ogłosiły zamiar uruchomienia bezpośrednich lotów z Warszawy do Tokio, Seulu i Bangkoku o czym informowaliśmy Was tutaj >>
Tymczasem forsal.pl poinformował, że PLL LOT wydadzą ok. 5 mld dolarów na zakup nowych samolotów. Przewoźnik zamierza kupić ok. 20 maszyn w segmencie średnich samolotów wybierając między Airbusem A320neo, a Boeingiem 737max. z kolei w klasie maszyn szerokokadłubowych LOT rozważy zakup Airbusów A330neo lub Boeingów Dreamliner 787. Uzupełnieniem zakupów dużych maszyn będą małe odrzutowce Bombardiery lub Embraery. Na razie nie znany jest sposób finansowania oraz wybór konkretnych modeli.





