Ale widoki! Pilot zmienił nieznacznie trasę lotu, by pokazać pasażerom z góry erupcję wulkanu! [WIDEO]
10 lipca Airbus A321neo linii PLAY Airlines leciał z Nowego Jorku do Keflaviku. Lot odbywał się niedługo po tym, jak zaczęło dochodzić do erupcji wulkanu Fagradalsfjall. Kapitan samolotu postanowił sprawić pasażerom niespodziankę i lekko zboczył z trasy, przelatując nad kraterem, z którego wypływała lawa.
– Dziesięć minut przed lądowaniem kapitan przemówił do nas bardzo szczęśliwym głosem. Zrobił mały objazd nad miejscem erupcji i obrócił samolot, aby wszyscy mogli je zobaczyć z obu stron. To było po prostu nierealne. Widzieliśmy fontannę lawy wyłaniającą się z ziemi. To było niesamowite przeżycie – powiedział jeden z pasażerów w wywiadzie dla „ABC News”.
ABOVE THE VOLCANO: Airline passengers in awe as flight from New York to Reykjavik flies over the Fagradalsfjall volcano erupting in Iceland. https://t.co/cVeGll5zix pic.twitter.com/4x2bzMArKZ
— ABC News (@ABC) July 13, 2023
Korfu od 2540 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Costa Brava od 1652 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Dahab od 2768 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Trwająca od kilku dni erupcja islandzkiego wulkanu jest dobrą okazją dla pilotów na zachwycenie pasażerów, dlatego na taki sam manewr zdecydował się kapitan lotu z 15 lipca z Bostonu do Reykjaviku. Podróżni znajdujący się na pokładzie wielu maszyn PLAY Airlines lecących do Europy mają podobną możliwość, ponieważ tor lotu przebiega właśnie w pobliżu Fagradalsfjall.
Erupcja wulkanu Fagradalsfjall na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii rozpoczęła się 10 lipca. Miejsce to znajduje się zaledwie około 16 kilometrów od lotniska w Keflaviku i 30 kilometrów od Reykjaviku. Widowiskowa erupcja jak dotąd nie zakłóciła żadnych lotów ani nie spowodowała innych problemów w kontekście lotnictwa.