Pierwsze biuro podróży w Polsce oferuje wyjazdy workation! Czy to będzie hit jesieni i zimy?
„Workation” nie jest nowym terminem, jednak w czasie pandemii takie wyjazdy mocno zyskały na popularności. Stało się tak oczywiście dzięki rosnącej popularności pracy zdalnej, która sprawiła, że wielu z nas nie jest już przyklejonych do biurek i odkryliśmy, że możemy wykonywać naszą pracę nie tylko z domu, ale właściwie z każdego miejsca na świecie. Wiele krajów też poczuło pismo nosem i zaczęło mocno kusić atrakcyjnymi warunkami cyfrowych nomadów, byle tylko zechcieli przyjechać właśnie do nich i… trochę popracować (a przy okazji – zostawić tam swoje pieniądze).
Zazwyczaj takie wyjazdy organizuje się indywidualnie, ale Itaka postanowił wykorzystać fakt, że jest to szybko rosnąca gałąź turystyki i włączyła tzw. Workation (czyli połączenie pracy z wakacjami) do swojej oferty.
– Wprowadzamy tę ofertę jako pierwszy polski touroperator – mówi wiceprezes Itaki, Piotr Henicz.
Ayia Napa od 1839 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Sharm El Sheikh od 2721 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Kreta Zachodnia od 2190 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Itaka zaoferuje takie „pracujące wakacje” na 5 wyspach. Będą to Fuerteventura, Gran Canaria, Lanzarote, Teneryfa oraz portugalska Madera. Pobyty w ramach „workation” można rezerwować w okresie od listopada do kwietnia, poszczególne pobyty trwają po 22 dni.
Czym mają się wyróżniać takie urlopy z pracą zdalną? Itaka wyjaśnia, że przede wszystkim starannie wyselekcjonowanymi hotelami, które oferują najlepsze warunki pracy zdalnej, w tym szybki dostęp do internetu, ale też rozrywki i ciekawe miejsca do odwiedzenia w okolicy.
Ceny wahają się w zależności od lokalizacji i standardu hotelu. Na Maderze można upolować 22-dniowy turnus w cenie od 4599 PLN od osoby (śniadania i obiadokolacje w cenie), ale są też oferty kosztujące 6 a nawet 8 tys. PLN. Podobnie jest w przypadku Gran Canarii – najniższa cena to 5,5 tys. PLN, choć na liście hoteli są też znacznie droższe obiekty.
– Uznaliśmy, że pięć wysp u wybrzeży Afryki znakomicie się nadaje do tego celu. Poza dostępem do dobrego internetu zapewniają stabilną, bardzo przyjemną pogodę z temperaturą 22-25 stopni Celsjusza, plaże, możliwość uprawiania sportów wodnych i wiele atrakcji, które można odwiedzić podczas krótkich, kilkugodzinnych wycieczek – mówi Henicz.
Czy to będzie hit?
Patrząc na ceny – trudno powiedzieć. Z pewnością jednak Itaka trafnie wpisuje się w obecne trendy i nie można wykluczyć, że zdoła zachęcić klientów zainteresowanych taką ofertą. Tym bardziej, że jest to szansa na lepsze wyniki w znacznie trudniejszym dla touroperatorów sezonie zimowym – stąd m.in. wydłużenie turnusów.
Więcej na temat oferty workation znajdziecie na stronie Itaki.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?