więcej okazji z Fly4free.pl

Pasażer z Polski nie chciał spóźnić się na samolot, więc… włączył alarm. Ewakuowano całe lotnisko!

Foto: photoshooter2015 / Shutterstock

To się nazywa determinacja! Norweskie media informują, że pasażer z Polski tak bardzo spieszył się na lot ze Stavanger do Polski, że… uruchomił alarm przeciwpożarowy.

Do sytuacji miało dojść w niedzielę 22 grudnia o 8.30 rano, a 40-letni mężczyzna chciał zdążyć na lot ze Stavanger do Szczecina, realizowany przez Wizz Aira. Jak podają świadkowie, spieszący się na samolot mężczyzna miał uruchomić alarm przeciwpożarowy. Liczył, że dzięki temu uda mu się jeszcze zdążyć – nie przewidział jednak, że lotniskowa straż pożarna zarządziła ewakuację całego lotniska.

Ostatecznie incydent nie wywołał żadnych opóźnień w ruchu lotniczym, bo ewakuacja potrwała ledwie kwadrans, jednak feralny pasażer i tak ma spore kłopoty. W chwili zatrzymania 40-latek siedział już na pokładzie swojego samolotu i został z niego wyprowadzony przez funkcjonariuszy policji.

Według norweskich mediów, został on ukarany mandatem w wysokości 25 tys. NOK, czyli prawie 11 tys. PLN.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »