Pasażer zakleszczył się w fotelu klasy biznes i nie mógł wstać z miejsca. Teraz pozywa linię lotniczą
Cała sprawa na pierwszy rzut oka brzmi bardzo zabawnie, ale w gruncie rzeczy jest dość poważna. Do zdarzenia miało dojść pod koniec października ubiegłego roku podczas lotu z Tel Awiwu do Nowego Jorku. Jak czytamy w serwisie Paddle Your Own Kanoo, mężczyzna podróżujący klasą biznes samolotem Boeing 787 Dreamliner w pewnym momencie postanowił rozłożyć swój fotel do pozycji łóżka. Nie do końca wiadomo, jak to się stało, ale podczas rozkładania w fotelu utknęły nogi mężczyzny i to w taki sposób, że nie mógł się wydostać. Z opisu wynika, że pasażerowi pomogły wydostać się stewardesy, jednak zrobiły to „z użyciem siły”, co stanowi podstawę pozwu sądowego. Mężczyzna twierdzi bowiem, że całe zdarzenie doprowadziło go do poważnego i trwałego uszczerbku na zdrowiu, które spowodowało u niego wielki ból, zarówno fizyczny jak i mentalny.
Mahdia od 2111 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Costa Blanca od 1500 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Side od 2379 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
W pozwie złożonym w sądzie w Brooklynie mężczyzna dowodzi, że załoga pokładowa nie poinformowała go dokładnie na temat tego, w jaki sposób rozkłada się fotel klasy biznes, stąd całe zamieszanie.
Reprezentujący go prawnicy powołują się na Konwencję Montrealską. Pociąga ona do odpowiedzialności linie lotnicze za wszelkie obrażenia pasażerów w czasie lotu, chyba że przewoźnik może udowodnić, że były one wynikiem zaniedbania ze strony pasażerów.