„Siedzę w złym samolocie, muszę wyjść!” Jak powiedział, tak zrobił. Efekt? 5 godzin opóźnienia
Ten poniedziałkowy lot będzie długo pamiętany przez wszystkich pasażerów. Gdy samolot linii United Airlines z Newark do Tampa na Florydzie był już gotowy do rozpoczęcia procedury startowej, jeden z podróżnych zaczął nagle krzyczeć. Twierdził, że znajduje się na pokładzie niewłaściwej maszyny i musi natychmiast wyjść z samolotu.
Od słów przeszedł do czynów. 25-latek otworzył drzwi ewakuacyjne i zeskoczył na płytę lotniska, korzystając z nadmuchiwanej zjeżdżalni. Wezwana na miejsce policja zatrzymała pasażera – okazało się, że Troy Fattum w swojej kieszeni miał schowany bilet… dokładnie na ten lot, z którego właśnie w ten nietypowy sposób się ewakuował.
Rzeczniczka linii United potwierdziła przebieg zdarzenia, dodając, iż wszystko wskazuje na pomyłkę pasażera. Czy w ogóle możliwa jest sytuacja, w której podróżny wsiada do złego samolotu?
Collage / John O’Malley, First Class Photography / shutterstock
Prezes Aero Consulting Expert, Buck Rodgers stwierdził, że tego typu zdarzenie mogłoby mieć miejsce tylko w przypadku wystąpienia jednocześnie szeregu wielu błędów.
Z drugiej strony, na naszych łamach opisywaliśmy przypadek polskiego pasażera, który odbył lot z Gdańska do Krakowa i ma na to niepodważalne dowody – ale PLL LOT twierdzi, iż… nie było go na pokładzie.