Wyszukujemy najlepsze okazje!

Paryż jest dobry na … zimę (relacja czytelnika)

Prezentujemy Wam relację z podróży naszego czytelnika Roberta Szymańskiego, który, korzystając z Fly4free.pl, odbył swoją podróż do Paryża. Był już opis podróży do Paryża na stronach Fly4Free ale pomyślałem, że jeden to mało. Przecież przewodników też jest kilka i w każdym można znaleźć coś ciekawego. Podróżujemy z żoną kilka razy do roku na własną rękę i choć w Paryżu byliśmy już dwa razy to skusiła nas cena biletów w Wizz Air. Dopasowaliśmy termin i przy pomocy jednego z forumowiczów zakupiliśmy bilety w cenie 57 zł/osobę w dwie strony.

Lecieliśmy w styczniu z Wrocławia do podparyskiego lotniska Beauvais. Na temat dojazdu do Paryża nie będę się rozpisywał bo informacje na ten temat były już wiele razy umieszczane na forum. Dodam tylko, że bilet autobusowy kosztuje 15 euro od osoby w jedną stronę a kartą można zapłacić wyłącznie w automacie przy przystanku. W każdym razie transport jest łatwy, szybki i przyjemny. Po samej stolicy Francji najlepiej poruszać się metrem ale w ścisłym centrum moim zdaniem znacznie szybciej jest złapać autobus. Bilet jest ważny na wszystkie środki komunikacji. Zresztą ilość wersji różnych biletów jest bardzo duża i trudno doradzić, który będzie najbardziej optymalny. Wszystko zależy od długości pobytu i potrzeb komunikacyjnych. Większość z nich znajdziecie na stronie http://www.transilien.com/web/site/accueil/guide-du-voyageur/billets-tarifs/billets-abonnements/lang/en. Bilety można kupić na każdej stacji metra, a ponieważ Paryż jest jednym z miast o najbardziej gęstej sieci metra na świecie (ponad 300 stacji) – to praktycznie wszędzie. Na najbardziej popularnych biletach nie można jednak dojechać do Disneylandu, pałacu Fontainebleau, Wersalu i obydwu głównych lotnisk. Interaktywną mapę metra można obejrzeć tu http://www.ratp.fr/plan-interactif/carteidf.php?lang=uk. Nie radzę jeździć na gapę ponieważ często spotyka się kontrole i nie są one przeprowadzane w pociągach tylko przed wejściem na peron.

paris

A teraz coś o kartach wstępu do muzeów. Są dwie podstawowe: Paris Pass oraz Paris Museum Pass także trudniej dostępne połączenia innych zniżek np. Paris ComboPass. Cena zależy od tego jak długo ma być ważna dana karta i co pozwala zobaczyć. My wybraliśmy kombinację Paris Museum Pass na dwa dni oraz transportową Paris Visite na trzy dni i trzy strefy. Kupując Museum Pass niespodziewanie dostaliśmy zniżkę na zakup drugiej karty. Jak powiedział pan z informacji turystycznej – taka promocja. Zawsze to kilka euro w kieszeni ! Do każdego muzeum można oczywiście kupić pojedynczy bilet i jeśli ktoś planuje zobaczyć tylko Luwr to taka karta jest mu niepotrzebna. Szczególnie latem ma jednak jedną, niepodważalną zaletę. Okaziciel karty nie musi stać w kolejce do wejścia. W przypadku Wersalu czy Muzeum Orsay jest to bardzo przydatne. Kto był, ten wie o czym mówię. No i jeszcze jedna cecha je wyróżnia – do każdej atrakcji można wejść nieograniczoną ilość razy.

Planując pobyt można jeszcze wykorzystać inną zaletę paryskich muzeów. Wiele z nich jest otwarte za darmo w każdą pierwszą niedzielę miesiąca a wszystkie muzea narodowe są dostępne przez cały rok za darmo dla uczniów i studentów do 26-go roku życia, pochodzących z krajów Unii Europejskiej. Aktualna lista jest dostępna tutaj: http://en.parisinfo.com/guide-paris/money/free-admission-and-good-deals/

Przejdźmy jednak do meritum. Oto nasz szczegółowy, trzy i pół-dniowy plan zwiedzania. Jeden dodatkowy dzień przeznaczyliśmy na zakupy ponieważ akurat rozpoczął się sezon wyprzedaży we Francji. Tradycyjnie trwają one od połowy stycznia do połowy lutego. Kolejne będą w lipcu. Dokładne daty można sprawdzić tu: http://www.date-soldes.fr/date-soldes-ete-france. Niestety szkoda nam było czasu i pieniędzy na dojazd do outletów, gdyż są położone poza centrum. Jednak dla zainteresowanych wymienię dwa najłatwiej dostępne: La Vallée Village w samym Eurodisneylandzie oraz www.usinescenter.biz/ znajdujące się na północy Paryża. W sklepach niewiele wyrobów można kupić taniej niż w Polsce. Niestety straszna jest ta globalizacja. Większość rzeczy słabych jakościowo, a te lepsze – bardzo drogie. Chociaż, jak sobie przypomnę, że w czasie studiów atrakcją były sklepy marki Tati (teraz i pewnie wtedy w większości najgorszy sort) to widać jednak pozytywne skutki przemian w Polsce. Galerię Lafayette radzę sobie od razu odpuścić. Tzn. wejść, zobaczyć wnętrze i wyjść. Ceny tylko dla bogatych Japończyków.

1

Dzień pierwszy – wieczór

1) Dojazd na Montmartre (stacje metra Abbesses, Château Rouge lub Anvers), przejście do Bazyliki Sacre-Coeur – otwarta w godz. 6.00-22.30, wejście na kopułę do godz. 18.00, latem do 19.00. Do bazyliki wstęp bezpłatny, na kopułę i do krypt dodatkowo płatny 5 euro.

2

2) Spacer po okolicy, wieczorne zdjęcia i zakupy pamiątek. W tym miejscu jest ich największy wybór w najniższych cenach. Proponuję skosztować pieczonych kasztanów lub naleśników francuskich. W zależności od dodatków w cenie 4-8 euro. To i tak chyba najtańsze jedzenie dostępne praktycznie na każdym rogu ulicy. Restauracje raczej nie na naszą kieszeń.

3) Dalszy spacer w kierunku kabaretu Moulin Rouge. Bilety na spektakl – nie widziałem taniej niż 80 euro i trzeba je dużo wcześniej rezerwować. Powrót do hotelu.

Dzień drugi – zakupy

Wybraliśmy poniedziałek bo w ten dzień i tak większość muzeów jest zamknięta.

Dzień trzeci

1) Bardzo ciekawe Muzeum Lotnictwa i Astronautyki Le Bourget. Autobus linii 350 jeździ co 20-30 minut w kierunku lotniska Charles de Gaulle. Zatrzymuje się w bliskiej okolicy muzeum. Widać je z daleka i jest w granicach strefy 3. Podróż z Gare de l’Est trwa ok. 30 minut. Muzeum jest otwarte od 10-17 (latem dłużej), nieczynne w poniedziałki – czas zwiedzania ok. 2 godz. Na miejscu można wejść m.in. do wnętrza Concorda.

3

4

Plan dojazdu przedstawiam poniżej.

4

2) Powrót w kierunku dzielnicy-miasta Saint Denis. Dojazd autobusem 152 z przesiadką na Placu 8 Maja 1945 w tramwaj linii 1 w kierunku St-Denis. Najlepiej wysiąść na przystanku za cmentarzem. Bazylika jest po przeciwnej stronie cmentarza. Są drogowskazy.

3

Bazylika Saint Denis z zewnątrz jest trochę podobna do katedry Notre Dame tylko w środku jest dużo jaśniej. Zwiedzanie od 10.00 do 17.15 a w niedziele od 12.00. W części płatnej można zobaczyć kilkadziesiąt grobowców, w których zostali pochowani królowie i królowe oraz książęta francuscy. Leżą tam szczątki słynnych Ludwików, Marii Antoniny, Karola Młota, Pepina Małego i innych.

8

3) Les Invalides (stacja metra Invalides) – ogromny kompleks budynków mieszczący grobowiec Napoleona Bonaparte pochowanego w sarkofagu i 6 trumnach, Muzeum Wojskowości (Musée de l’Armée czynne w godz. 10-17, latem godzinę dłużej a we wtorki nawet do 21) oraz Muzeum Orderu Wyzwolenia (Musée de l’Ordre de la Libération – aktualnie zamknięte do czerwca 2014r. z powodu renowacji), uważanego za najwyższe odznaczenie francuskie z okresu wojny.

4

4) Po wyjściu z Pałacu Inwalidów warto obejrzeć wspaniały Most Aleksandra III. Niedaleko stąd, przy moście Alma jest tunel, w którym zginęła księżna Diana. Warto przespacerować się nadbrzeżami Sekwany bo jest to niepojęte ale tylko one z samego Paryża (poza Wersalem) są wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

5) Muzeum Orsay (Musée d’Orsay) znajduje się w dawnym dworcu kolejowym. Najbliższa stacja metra to Solférino, pod obiektem wybudowano też stację kolejki RER. Muzeum jest otwarte od 9.30 do 18.00, w czwartki do 21.45, zamknięte w poniedziałki. Obowiązkowy punkt każdej wizyty w Paryżu. W przeciwieństwie do Luwru panuje tu zakaz robienia zdjęć dziełom sztuki. Od razu proponuję wjechać schodami ruchomymi na najwyższe piętro bo tutaj znajdują się najważniejsze zbiory. Jest to tzw. piętro impresjonistów z pracami Maneta, Pissarra, Moneta, Cézanne’a, Degasa oraz van Gogha.

3

6) Powrót na największy plac Paryża – Plac Zgody (Place de la Concorde). Tu stała główna gilotyna podczas rewolucji. Spacer przez Pola Elizejskie w kierunku Łuku Triumfalnego (L’Arc de Triomphe). Na pomnik można wejść codziennie w godz. 10.00-22.30, latem do 11.00. Ostatnie wejście po 284 schodach na 45 minut przed zamknięciem. Widok z tarasu jest powalający, szczególnie wieczorem.

2

Dzień czwarty

1) Katedra Notre-Dame (stacja metra Cité), otwarta i dostępna bezpłatnie codziennie od 8.00 do 18.45, Krypty Archeologiczne otwarte od 10 do 18, zamknięte w poniedziałki. Zejście do krypt znajduje się na zewnątrz, naprzeciwko wejścia do katedry.

12

2) Po przeciwnej stronie wyspy stoi dawny zamek królewski – Conciergerie, który stanowi obecnie część Pałacu Sprawiedliwości. Ciekawostką jest Sala Straży Królewskiej – podobno największa zachowana w Europie sala gotycka. Obiekt jest otwarty od 9.30 do 18.00

3) Mój numer jeden w Paryżu to Święta Kaplica (Sainte-Chapelle). Otwarta od 9.00 do 17.00, latem do 18.00 a w środy nawet do 21.00. Kaplica składa się z dwóch kondygnacji: dolnej dla członków dworu i górnej dla rodziny królewskiej. Na zachętę zacytuję fragment opisu z Wikipedii :
” Znajduje się w niej 15 okien z XIII wieku o łącznej powierzchni 618 m2. Zdobią je wspaniałe witraże, każdy o wysokości 15 m, przedstawiające sceny ze Starego i Nowego Testamentu. Ich łączna liczba to 1134. Na zachodniej fasadzie kościoła znajduje się wielka rozeta ufundowana przez Karola VIII w 1485 r. Przedstawia ona sceny z Apokalipsy św. Jana. Na kolumnach rozdzielających witraże umieszczono 12 drewnianych posągów apostołów.”

e

4) Niedaleko stąd (można podjechać autobusem linii 21, 38 lub 85) znajdują się Ogrody Luksemburskie, które najładniej prezentują się oczywiście od wiosny do jesieni. Na placu przed wejściem można coś smacznego zjeść w jednej z kawiarenek, polecam Brioche Doree obok McDonalda. Zestaw dwóch ciast, kawa i sok to wydatek ok. 10 euro.

5) Naprzeciwko wejścia do ogrodów stoi Pantheon (najbliższa stacja metra to Cardinal Le-moine), otwarty od 10 do 18, latem pół godz. dłużej. W kryptach spoczywają słynni Francuzi wliczając w to Marię Skłodowską-Curie, pierwszą kobietę którą tutaj pochowano. W pobliżu są budynki słynnego uniwersytetu Sorbony.

s

6) Jedziemy autobusem linii 21 przez centrum miasta pod budynek Opery (Opéra Garnier), Jest otwarta dla zwiedzających od 10 do 17 ale jeśli są przedstawienia to tylko do 13.00. Bile-ty po 9 euro, studenci 6 euro.

7) Bardzo ciekawy choć chyba mało znany budynek-muzeum bogatego bankiera (Musée Nissim de Camondo) położone pomiędzy stacjami metra Villiers i Monceau. Otwarte od 10.00 do 17.30, zamknięte w poniedziałki i wtorki. Jest to prywatny dom z początku XX wieku w pełni umeblowany i wyposażony w dekoracje. Moim zdaniem trochę zaskakujący zwycięzca spośród wszystkich atrakcji Paryża w popularnym portalu Tripadvisor. Aczkolwiek warty obejrzenia.

w
8) Orangerie czyli pawilon wystawowy w budynku dawnej oranżerii – Musée de l’Orangerie znajduje się obok wejścia do ogrodów Tuileries w pobliżu stacji metra Concorde. Jest otwarty w godz. 9-18 oprócz wtorków. To tu znajdują się m.in. słynne „Nenufary” autorstwa Moneta.

9) Luwr, ostatni ale nie najmniej ważny. Zawsze gdy tu jestem to muzeum mnie przytłacza swoją wielkością. Mam wrażenie, że gdybym tylko zwiedzał sam Luwr przez 2 dni to też bym wszystkiego nie widział. Na dowód jak dużo jest zbiorów nawet nie wystawianych z braku miejsca mogę podpowiedzieć, że właśnie są budowane dwa oddziały Luwru poza Paryżem. Jeden w Lens na północy Francji. Otwarcie planowane jest w tym roku. Natomiast drugi powstaje w Emiratach Arabskich a dokładnie w Abu Zabi – otwarcie planowane w 2014 roku.
Wejście główne do Luwru znajduje się obok stacji metra Palais Royal-Musée du Louvre. Muzeum jest otwarte od 9.00 do 18.00 oprócz wtorku oraz dłużej czynne w środy i piątki do 21.45.

s

Wybór atrakcji jest oczywiście czysto subiektywny. Jak już na początku wspomniałem, zwiedzaliśmy wcześniej dwa razy Paryż więc byliśmy już kiedyś na wieży Eiffla, w dzielnicy La Defense, w Wersalu, Luwrze i Parku de la Villette, a także Muzeum Rodina, Cmentarzu Père-Lachaise z grobami Chopina, Balzaca, Jima Morrisona, Edith Piaf i Oscara Wilde’a, ogrodach Luksemburskich, Centrum Pompidou oraz w Muzeum Perfum Fragonard. Dlatego teraz zdecydowaliśmy się na taki a nie inny plan zwiedzania. To wszystko co wymieniłem należy do klasyki i jeśli ktoś jedzie pierwszy raz do stolicy Francji – nie może tego pominąć. Chciałbym Wam jednak przybliżyć może mniej znane miejsca i jeśli komukolwiek przyda się ten opis to już spełni swój cel. Do wszystkich w/w atrakcji (oprócz wieży Eiffla i Opery) można wejść za darmo posiadając kartę Paris Museum Pass.
Dzień piąty – powrót

s

Jeśli chodzi o hotel, w którym spaliśmy – był z sieci Accor i nazywał się Mercure Paris Gare de l’Est Magenta. Zapłaciliśmy 276 euro za 4 noce z dobrymi śniadaniami. Nie jest to na pewno hotel budżetowy ale jak na Paryż cena w miarę przystępna. Zwłaszcza, że był doskonale położony – zaledwie 300 metrów od dworca Gare de l’Est gdzie krzyżuje się kilka linii metra.

Sprawdź inne superokazje 🔥
Błogi relaks nad Adriatykiem 🏖️ 4* hotel z all inclusive przy prywatnej plaży w Durres za 2589 PLN 🍹
Albania z Gdańska 2589 PLN

Bez żadnych zmartwień na Bałkanach

✨Luksusowa Gran Canaria na wyciągnięcie ręki ✨🌴 Loty i ⭐⭐⭐⭐hotel Marriott za 1160 PLN 😍
Gran Canaria z Wrocławia 1160 PLN

Luksusowy wypoczynek w 4* hotelu Marriott

✨Urokliwe ulice Lizbony 🏙️☀️ City break w stolicy Portugalii za 739 PLN 🇵🇹
Lizbona z Wrocławia 739 PLN

City break w pięknej stolicy Portugalii

Luksus w tureckim Side 🏖️🏊‍♂️ 5* hotel z ultra all inclusive i aquaparkiem od 2819 PLN 🍹😎
Turcja z Wrocławia od 2819 PLN

Ultra all inclusive w tureckim Side 5* hotel z aquaparkiem

Odpocznij na Malediwach za 4641 PLN 😎🏝️ Loty + hotel z wyżywieniem 🔥😍
Malediwy z Polski 4641 PLN

8 dni w prawdziwym raju (w sezonie)

Wyspa Afrodyty na wyciągnięcie ręki 🌊💛 4* hotel przy plaży w Pafos (z wyżywieniem) za 1569 PLN 🍴☕
Cypr z Warszawy 1569 PLN

Stylowy wypoczynek na wyspie Afrodyty

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
świetny, skondensowany opis :) aż mi się przypomniała moja styczniowa wizyta w Paryżu :)
AndziaP84, 21 kwietnia 2012, 17:54 | odpowiedz
My spalismy w jednym hotelu z sieci mercury przystanek od opery i nie bylismy zadowoleni. Pozniej okazalo sie ze obok byl hotel w takiej samej cenie i lepszym standardzie. Takze co mercure to inaczej.
Kot, 21 kwietnia 2012, 17:58 | odpowiedz
Bardzo fajny opis! dzieki!
greeny, 21 kwietnia 2012, 19:20 | odpowiedz
suuper opis ..i outlety i muzea ...
kędziorek, 21 kwietnia 2012, 20:39 | odpowiedz
Pięknie:) My byliśmy w grudniu 2011 i połączyliśmy zwiedzanie z zawarciem związku małżeńskiego:)) Jeśli chodzi o noclegi to wybraliśmy opcję wynajmu mieszkanka - blisko wieży Montparnasse i przy samej stacji metra St. Placide, za 4 osoby za dobę 110 euro, to jak na Paryż dobra cena. Tutaj namiary jakby co http://annaimmoparis.jimdo.com/ Zwiedzanie zimą ma chyba tę przewagę, że tłumy są mniejsze niż latem.
skok, 21 kwietnia 2012, 20:54 | odpowiedz
Paryż - NAJBARDZIEJ przereklamowane miasto całej europy!
Łukasz, 22 kwietnia 2012, 11:20 | odpowiedz
Łukasz: Paryż - to zdecydowanie jedno z najciekawszych miast świata, tylko trzeba umieć je smakować.
marek2011, 22 kwietnia 2012, 11:37 | odpowiedz
Marek2011 -> swieta racja ;) Piekne miasto !
Master, 22 kwietnia 2012, 16:33 | odpowiedz
To może ja napiszę poradnik, jakie kroki po kolei podjąć, kiedy zostanie się okradzionym w Paryżu?:D
dzdzoanna, 22 kwietnia 2012, 19:03 | odpowiedz
Nie pozostaje mi nic innego, jak zgodzić się z Łukaszem, Paryż nie zachwyca na tle wielu innych miast Europy, poza najważniejszymi atrakcjami wiele tam nie ma. Komunikacja przestarzała i wolna, wszystko ma ceny z kosmosu, poza centrum jest nieciekawie, a wieczorem także mało bezpiecznie.
Mateusz, 22 kwietnia 2012, 20:20 | odpowiedz
Mateusz: Paryż zachwyca właśnie poza sztandarowymi atrakcjami. Jeśli ktoś ma 2-3 dni i biega od zabytku do muzeum to właśnie potem jest tym miastem na ogół bardzo zawiedziony. Żeby zrozumieć i pokochać Paryż trzeba do niego kilka razy wrócić i obowiązkowo znać francuski. Bez tych dwóch rzeczy ani rusz.
marek2011, 22 kwietnia 2012, 20:31 | odpowiedz
@ Mateusz "poza centrum jest nieciekawie, a wieczorem także mało bezpiecznie" a w jakim dużym mieście jest bezpiecznie? nawet w Skandynawii zalecałbym rozwagę "poza centrum wieczorami"
pm, 22 kwietnia 2012, 21:01 | odpowiedz
"Na pomnik można wejść codziennie w godz. 10.00-22.30, latem do 11.00" nie wiedziałem, że latem Łuk Triumfalny jest czynny tylko godzinę :(
pm, 22 kwietnia 2012, 21:11 | odpowiedz
marek2011 uwierz mi, że byłem raz prywatnie i kilka razy służbowo w Paryży przy okazji po raz enty zwiedzając te "piękne" miasto:D " Żeby zrozumieć i pokochać Paryż trzeba obowiązkowo znać francuski." Skąd takie dziwne stwierdzenie? Powoli w Paryżu to lepiej jest znać arabski niż francuski. Zresztą nie wiem jak można po znajomości jakiegoś języka pokochać pewne miasto? Swoją drogą jak pojedziesz kiedyś swoim autem do Paryża to uważaj na akcję "lusterko":D ;) bo takich zabaw to ciężko jest uświadczyć nawet w Polsce:D Osobiście zwiedziłem 25 państw w Europie i zdecydowanie polecam takie miasto jak chociażby Ljubljana:)
Łukasz, 22 kwietnia 2012, 21:41 | odpowiedz
Paryż należy do najciekawszych miast świata, nie tylko Europy. Ale nie wolno zwiedzać biegiem, z jezykiem do pasa, odhaczając kolejne "obowiązkowe" miejsca z przewodnika. Paryz trzeba poczuc, posmakować, wtopic sie w miasto. Jezyk francuski rzeczywiście pomaga, zresztą jak wszędzie - znajomośc miejscowego języka otwiera wiele drzwi. Mieszkałem w Paryzu kilka miesięcy, ale cały czas regularnie (staram się minimum raz na 2 lata) przyjeżdzam z Rodzinką, właśnie po to aby odetchnać tamtejszą atmosferą. Rezerwuję niedrogi hotel i chocby przez weekend cieszę wzrok paryskimi widokami i pieszczę kubki smakowe specjałami kuchni :)
Pablo, 23 kwietnia 2012, 9:59 | odpowiedz
Jedziemy po 13 latach ! Polecam host. i schr...żenes... 15-30E/os/n.
Marek Szmyt, 23 kwietnia 2012, 10:05 | odpowiedz
Dzięki za dokładne opisy, właśnie buduję swój pierwszy plan wyprawy do Paryża i na pewno skorzystam ze wskazówek :)
tro, 18 lipca 2012, 8:11 | odpowiedz
juz to dawno napisales, ale od tego czasu troche sie zmienilo na lepsze jest nareszcie audio przewodnik po Luwrze, Katedrze Notre Dame i Brazylijce Sacre Coeur dają do tego mapę i urządzenie dosyć proste w obsłudze.Teksty ciekawe i dobrana muzyczka w tle. Polecam na paryska eskapadę.Znajdziesz to na lekierfrance.com
danuta, 4 lipca 2013, 23:09 | odpowiedz
ŁukaszParyż – NAJBARDZIEJ przereklamowane miasto całej europy!
Europy ? ja bym powiedział, że to Afryka, poza tym zgadzam się
cypel, 5 lipca 2013, 8:00 | odpowiedz
PabloParyż należy do najciekawszych miast świata, nie tylko Europy. Ale nie wolno zwiedzać biegiem, z jezykiem do pasa, odhaczając kolejne „obowiązkowe” miejsca z przewodnika. Paryz trzeba poczuc, posmakować, wtopic sie w miasto. Jezyk francuski rzeczywiście pomaga, zresztą jak wszędzie – znajomośc miejscowego języka otwiera wiele drzwi.Mieszkałem w Paryzu kilka miesięcy, ale cały czas regularnie (staram się minimum raz na 2 lata) przyjeżdzam z Rodzinką, właśnie po to aby odetchnać tamtejszą atmosferą. Rezerwuję niedrogi hotel i chocby przez weekend cieszę wzrok paryskimi widokami i pieszczę kubki smakowe specjałami kuchni
hmm nie zgodzę się z tymi specjałami kuchni francuskiej tzn na pewno dobrych restauracji tam nie brakuje ale sa jak wszystko we Francji bardzo drogie a sama typowa francuska kuchnia do smacznych nie nalezy i chowa się przy kuchni włoskiej, chorwackiej, greckiej czy portugalskiej. Nie wspomnę o smakach z innych kontynentów. Francuzi nie należą również do zbyt miłych ludzi bardzo zarozumiali i zbyt pewni siebie. Pomijając fakt, że ciężko na ulicy spotkać prawdziwego francuza większość do imigranci albo turyści. Noclegi w Paryżu jedne z najdroższych a to co dostajemy w zamian jest obskurne i straszne. Za cenę jednego noclegu w Paryżu mamy tydzień noclegów np w Macedonii albo kilka dni na jakiejś pięknej greckiej wyspie. Co do samej architektury estetyki miasta to podróżując po europie stwierdzam że "uroda" francuska i raczej paryska jest nijaka i daleko w tyle za np niemieckimi zadbanymi miastami jak choćby Drezno. Nasz Kraków czy Gdańsk też bije na główę taki Paryż. Choć jak ktoś się uprze i powie że lubi klimat w Paryżu to nie przegadasz. Ja osobiście wolę klimat w Londynie i Madrycie.
Justyna, 11 lutego 2014, 21:34 | odpowiedz
Justyna
PabloParyż należy do najciekawszych miast świata, nie tylko Europy. Ale nie wolno zwiedzać biegiem, z jezykiem do pasa, odhaczając kolejne „obowiązkowe” miejsca z przewodnika. Paryz trzeba poczuc, posmakować, wtopic sie w miasto. Jezyk francuski rzeczywiście pomaga, zresztą jak wszędzie – znajomośc miejscowego języka otwiera wiele drzwi.Mieszkałem w Paryzu kilka miesięcy, ale cały czas regularnie (staram się minimum raz na 2 lata) przyjeżdzam z Rodzinką, właśnie po to aby odetchnać tamtejszą atmosferą. Rezerwuję niedrogi hotel i chocby przez weekend cieszę wzrok paryskimi widokami i pieszczę kubki smakowe specjałami kuchni
hmm nie zgodzę się z tymi specjałami kuchni francuskiej tzn na pewno dobrych restauracji tam nie brakuje ale sa jak wszystko we Francji bardzo drogie a sama typowa francuska kuchnia do smacznych nie nalezy i chowa się przy kuchni włoskiej, chorwackiej, greckiej czy portugalskiej. Nie wspomnę o smakach z innych kontynentów. Francuzi nie należą również do zbyt miłych ludzi bardzo zarozumiali i zbyt pewni siebie. Pomijając fakt, że ciężko na ulicy spotkać prawdziwego francuza większość do imigranci albo turyści. Noclegi w Paryżu jedne z najdroższych a to co dostajemy w zamian jest obskurne i straszne. Za cenę jednego noclegu w Paryżu mamy tydzień noclegów np w Macedonii albo kilka dni na jakiejś pięknej greckiej wyspie. Co do samej architektury estetyki miasta to podróżując po europie stwierdzam że „uroda” francuska i raczej paryska jest nijaka i daleko w tyle za np niemieckimi zadbanymi miastami jak choćby Drezno. Nasz Kraków czy Gdańsk też bije na główę taki Paryż. Choć jak ktoś się uprze i powie że lubi klimat w Paryżu to nie przegadasz. Ja osobiście wolę klimat w Londynie i Madrycie.
Gdańsk, Kraków? to jakiś żart? pod jakim wzgledem porównujesz takie miasta? Jedno z najpoteżniejszych metr na świecie, jedno z najpoteżniejszych dzielnic finansowych świata, stolica kulturowa, ponad 35 milionów turystów z całego świata rocznie w samym Paryżu! Myślisz naprawde że jest tak okropnie? że jest przereklamowane? to dlaczego z roku na rok turystów przybywa? czy jeśli byliby rozczarowani to wracaliby? kilkadziesiąt filmów kręconych w Paryżu, gdzie jest wiecej luksusowych sklepów? w Gdyni? pfff w Gdańsku? gdzie siedzibe ma Louis Vuitton? gdzie gwiazdy kinaprzyjezdzaja na zakupy? na których ulicach Gdańska chodzą ochroniaże z lusterkami na specjalnych wysiegnikach i patrzą czy nie ma bomb pod samochodami? Jakim prostakiem trzeba być żeby porównywać Gdynie i Gdańsk? Wawe sobie porównaj!!! 2 linie metra gdzie w Paryżu jeżdza metrem od 100 lat! gdzie wkrótce bedzie 18 lini, 2 najwyzsze wiezowce w europie, Jest też tam park rozryywki jakbys nie wiedzial który przyniośł dochód gospodarce Francji około 50 miliardów euro! Widziałeś Paryż chyba z jakiegoś arabskiego przedmiascia bo nie bylo cie stac na normalny hotel
patron, 25 października 2014, 22:53 | odpowiedz
dostosuj lot do tanich linii lotniczych, najlepiej zimą - najtaniej, mniej turystów, zaplanuj pobyt z airanb (najtańszy pokój), plan zwiedzania zaplanuj z informacji zawartych w internecie. 4 dni ( z przelotami) w Paryżu zwiedzone bardzo dużo - według własnego planu. Lotnisko - dojazd do hotelu pod adres prywatna firma DOJAZD DO PARYZA - zwiedzanie Paryża metrem bilet T10- dojazd do paryża firma jak/ w. 100% zadowolenia. Polecam Paryż.
jackoz68, 31 stycznia 2017, 19:25 | odpowiedz
Przydatny opis, wiele skorzystaliśmy/ z małżonką/ Może i nasz tygodniowy wypad, listopad 2017 będzie pomocny: Ryanair bilety po -38zł, bus z lotniska pod hotel -20E Hotel https://www.amoma.com/hotel-median-paris-congres-hotel-621/pl godny polecenia -240zł doba ze śniadaniem, 450m do metra. 10 biletów do metra -15E, rano metrem i dalej ok 20 km paryskimi ulicami do hotelu 1 dzień - Notre Dame - Luwr - ogrody Tuileries - plac Concorde - pałac Invalidów - wieża Eiffla - pola Elizejskie - Łuk Triumfalny - hotel 2 dzień - Notre Dame - centrum Pompideu - Opera - galeria Lafayette/ taras na dachu! - Montmartre/ Sucre Coeur 3 dzień - ogród botaniczny - Pantheon - ogrody Luksemburskie - dzielnica łacińska - muzeum de'Orsay -12E/ 9Euro od 1630 do 1800 4 dzień - cmentarz Pere Lachaise - plac desVoges - dzielnica Marais 5 dzień - Luwr -15E cały dzień do 1800 6 dzień - Wersal -27E/ ogrody bezpłatne/ bilet na pociąg spod hotelu -4E - wieża Eiffla 16/25E/ nie ma już po schodach za 7E 7 dzień - o 1200 walizki na recepcji i pieszo pożegnalnie na Montmartre/ Sucre Coeur/ plac Terte - bus na lotnisko z Maillot/ 3km - 13E lub spod hotelu 20E Nie zobaczone: Defence, Saint Denise Zwiedzaliśmy głównie na powietrzu, warto kupć MUSEUM PASS 6 dni za -74E wstęp do 60 muzeów, oprócz Eiffla i Opery Jedzenie -często kawa 2-3E i kanapki ze śniadania z bagietką, 2x 'Flunch', kotlet, łosoś 7E i surówki+frytki do oporu naleśniki w Art of Greec na Mouffetard i King of Falaffel na Marais -7E W sumie: Paryż wart jest mszy
email 7, 1 grudnia 2017, 14:33 | odpowiedz