Panorama Manhattanu zmieni się nie do poznania. W Nowym Jorku chcą zbudować najdłuższy wieżowiec świata
Budynek zaprojektował grecki architekt Ioannis Oikonomou, który chwali się, że będzie to najdłuższy budynek świata. Tak, najdłuższy, a nie najwyższy, bo przynajmniej na razie, ten drugi tytuł będzie zarezerwowany dla dubajskiej wieży Burdż Chalifa. Smukły budynek składa się z dwóch wąskich wież połączonych półkolistym łącznikiem, który w sumie będzie mieć 1219 metrów długości. Wieżowiec ma osiągnąć ok. 600 metrów wysokości, czyli ponad 200 metrów mniej od dubajskiego kolosa. Jedną z największych ciekawostek w planowanym budynku będą innowacyjne windy, które będą w stanie poruszać się zarówno w pionie jak i w poziomie.
Na razie jest to tylko projekt. Nie jest jeszcze znana data rozpoczęcia budowy, tym bardziej, że już teraz koncepcja budzi mieszane uczucia. Słychać głosy, że już na etapie pozwolenia na budowę projekt zostanie oprotestowany przez władzę i część mieszkańców, sprzeciwiające się tak dużemu nagromadzeniu wieżowców w jednym miejscu.