Oto najlepsze i najgorsze miejsca w samolocie. Jak wybrać najlepszy fotel i nie dać się oszukać?
W idealnym świecie każdy fotel w samolocie – niezależnie od jego położenia – powinien zapewnić te same warunki dla podróżnych: wygodę, widok z okna, komfort. Praktyka jest jednak inna: w samolocie są miejsca lepsze i gorsze. Część reguł, dotyczących wyboru najlepszego miejsca jest uniwersalna i odnosi się do wszystkich samolotów. Ale są pewne zasady, które dotyczą konkretnych maszyn.
Jakich miejsc powinniście unikać, planując podróż na pokładzie samolotu?
- ostatniego rzędu. To chyba najgorsze miejsce: fotele często nie odchylają się mocno do tyłu (za plecami macie ściankę), obok waszego rzędu tworzy się kolejka oczekujących na skorzystanie z toalety, a bliskość kuchni powoduje, że narażeni jesteście na zapachy i odgłosy dochodzące z miejsca przygotowywania posiłków. Dodatkowo: jeżeli pasażerowie wypuszczani są tylko przednim wyjściem, będziecie musieli cierpliwie poczekać, aż wszyscy opuszczą pokład – wyjdziecie jako ostatni;
- środkowych foteli, z sąsiadami po lewej i po prawej stronie. Za każdym razem, gdy pasażer zajmujący miejsce przy oknie zechce wstać, przemieścić się, iść do toalety – będziecie zmuszeni wstać, aby go przepuścić. I to niejeden raz, przecież po jego powrocie również musicie umożliwić mu przejście do jego fotela. Dodatkowo: mniejsza ilość miejsca na łokcie, ponieważ podłokietnikami musicie się podzielić z współpasażerami, podróżującymi z waszej lewej i prawej strony;
- pierwszego rzędu. Niby jest super, bo to przecież miejsce typu premium czy klasy biznes, a takie miejsca z definicji nie mogą być złe. Ale są też pewne niedogodności. Wprawdzie macie więcej miejsca na nogi, ale jesteście narażeni na przeciąg podczas wchodzenia na pokład (gdy zajęliście już miejsce w fotelu, a drzwi samolotu wciąż są otwarte, ponieważ nie wszyscy pasażerowie są na pokładzie). Dodatkowo: podczas startu i lądowania nie ma możliwości, aby wasze bagaż podręczny leżał na podłodze;
- miejsc z utrudnionym dostępem do okna. W niektórych typach i modelach samolotów nawet miejsce „przy oknie” nie zawsze oznacza, że do okna będziecie mieć bezpośredni dostęp. Spójrzcie zresztą na zdjęcie zrobione we wnętrzu samolotu lecącego na trasie Lwów – Radom:
Fot. Paweł Kunz, Fly4free.pl
Jakie miejsca w samolocie są pożądane? W przypadku tanich linii lotniczych istotną poprawę komfortu podróży zapewniają fotele w rzędach, które oferują więcej miejsca na nogi. W liniach regularnych cenione są miejsca, zapewniające szybka obsługę i dostęp do toalety. Zatem:
- miejsca przy wyjściach awaryjnych. Tutaj komfort jest spowodowany… względami bezpieczeństwa – więcej przestrzeni na nogi związane jest z potrzebą zapewnienia odpowiednio szerokiego przejścia i dostępu do wyjść awaryjnych w przypadku potrzeby ewakuacji pasażerów. Pamiętajcie o tym, że osoby siedzące na tych miejscach powinny znać język angielski, aby rozumieć polecenia załogi, wydawane w tym właśnie języku;
- miejsca w pierwszych rzędach. Catering dotrze do was jako jednych z pierwszych. W razie potrzeby skorzystania z toalety, macie do niej blisko. A przy opuszczaniu samolotu nie musicie czekać w długiej kolejce pasażerów, którzy z bagażami podręcznymi tłoczą się w przejściu;
- pierwszy rząd w klasie ekonomicznej. Zasłonka, która oddziela klasę biznes i klasę ekonomiczną, czasami jest przesuwana (w zależności od liczby sprzedanych miejsc). Nawet, jeżeli nie będzie to oznaczać „awansowania” was do klasy biznes, będziecie mieć szybszy dostęp do posiłków i toalety;
- wszystkie miejsca w klasie wyższej, niż ekonomiczna (premium economy, biznes, first). To rada z kategorii tych oczywistych, ale nie można jej pominąć. Każdy fotel w droższych klasach rezerwacyjnych oferuje znacznie większy komfort podróży, niż miejsce w klasie ekonomicznej. Większa regulacja położenia, szerszy fotel, podnóżek – to tylko niektóre z przywilejów, które czekają na podróżnych, gotowych zapłacić więcej za bilet lotniczy. Zła wiadomość jest taka, że różnica w cenie między klasą ekonomiczną i klasą premium / biznes niekiedy jest znaczna;
Jak sprawdzić konkretne miejsce w samolocie?
Dla tych, którzy chcieliby sprawdzić ewentualne wady i zalety konkretnego miejsca w danym typie samolotu, z pomocą przychodzi serwis SeatGuru, należący do światowego lidera rynku opinii o obiektach turystycznych, czyli TripAdvisor.
Wystarczy, że wybierzemy markę i typ samolotu, którym mamy odbyć podróż – i mamy dostęp do szczegółowych danych i opinii. Spójrzmy, jak to wygląda w przypadku samolotu Airbus A320, który jest wykorzystywany m.in. przez tanią linię lotniczą Wizz Air:
Fot. seatguru.com
Zielonym kolorem oznaczono najlepsze miejsca w Airbusie A320. Kolor czerwony to miejsca, których powinniście unikać. Miejsca oznaczone kolorem żółtym z kolei oznaczają pewne niedogodności, których możecie się spodziewać, podróżując na tych fotelach. Zwróćcie uwagę na miejsca, które Seatguru oznaczył więcej niż jednym kolorem – mamy do czynienia z fotelami, które z jednej strony są lepsze od pozostałych, ale istnieją pewne uwagi dotyczące komfortu, z którymi możemy się zapoznać.
OK, a jak wygląda rozkład miejsc w samolocie Boeing 737-800, który jest na wyposażeniu m.in. taniego przewoźnika Ryanair? Spójrzcie sami:
Fot. seatguru.com
Do kolorów, które były użyte w poprzednim przykładzie Airbusa A320, doszedł jeszcze niebieski, oznaczający miejsca klasy premium w Boeingach 737-800 przewoźnika Ryanair. Zwróćcie również uwagę na miejsca 11A i 12F: nie zapewniają dostępu do okna, mimo lokalizacji najbardziej oddalonej od przejścia.
A jak wygląda rozkład miejsc i najlepsze (oraz najgorsze) fotele w Boeingu 787-8, czyli Dreamlinerze, na pokładzie którego możecie podróżować m.in. w PLL LOT na długich trasach? To nowoczesny szerokokadłubowiec, który jednak nie ustrzegł się miejsc, oferujących nieco mniej niż fotele położone w innej części samolotu. Które to miejsca?
Fot. Seatguru.com
Jak widać, należy unikać miejsc 27A, 27F oraz ostatniego rzędu. Ze swojego doświadczenia: jeżeli mam taką możliwość, wybieram miejsce 7J – mimo położenia w części ekonomicznej, zapewnia więcej miejsca na nogi i dostęp do okna.
Inne rady
- źle znosicie turbulencje? Wybierzcie miejsce w okolicach skrzydeł samolotu, tam wibracje są stosunkowo najmniej wyczuwalne;
- nie lubicie towarzystwa małych dzieci, które swoim zachowaniem i krzykiem mogą zmieć podróż w bardzo uciążliwe doświadczenie? Unikajcie miejsc w pierwszych rzędach klasy ekonomicznej – linie lotnicze często umieszczają tam rodziny z dziećmi;
- chcecie mieć piękne zdjęcia chmur i otoczenia samolotu? Wybierzcie miejsce przy oknie z przodu lub z tyłu samolotu, unikając miejsc w środkowej części… w przeciwnym wypadku na każdym zdjęciu będziecie mieć uwiecznione skrzydło samolotu;
- panicznie boicie się latania i chcielibyście usiąść na miejscu, które jest najbezpieczniejsze w całym samolocie? Cóż, nie ma takich miejsc… ale są badania naukowe, oparte na statystykach incydentów i wypadków lotniczych. Jedna z tych teorii, opublikowana przez Uniwersytet w Greenwich mówi, że najbezpieczniejsze są miejsca przy przejściu, najdalej w piątym rzędzie od przedniego wejścia;
Czy wybór miejsc w samolocie jest opcją bezpłatną? Niestety, linie lotnicze zorientowały się, że pasażerowie mogą preferować niektóre fotele – część z nich wprowadziła dodatkowe opłaty za wybór miejsca blisko wyjść awaryjnych lub w pierwszych rzędach.
Sprawdźmy to na przykładzie. Powiedzmy, że chcecie polecieć 23 sierpnia linią Wizz Air z Katowic do Barcelony. Sam bilet (tylko z bagażem podręcznym) kosztuje 429 PLN. Ale chcąc wybrać sobie miejsce, musicie dopłacić. Ile?
- miejsce w pierwszym rzędzie – 57 PLN
- miejsce za pierwszym rzędem i miejsce przy oknie – 35 PLN
- miejsce z dodatkową przestrzenią na nogi (rzędy przy wyjściach awaryjnych) – 48 PLN
Cóż, taka jest polityka niektórych linii lotniczych. Za możliwość podróży w nieco lepszych warunkach warto niekiedy dopłacić.