Piękne krajobrazy znikają w mgnieniu oka. Zobaczcie, jak ludzie niszczą planetę.
To, że wykorzystujemy zasoby Ziemi w tempie zastraszającym nie jest niczym nowym. Ale namacalne dowody na to, jak zmieniamy uroki natury w śmietniska, czy brzydkie i śmierdzące miejsca są bolesne. To musi dotknąć do głębi największego sceptyka ekologii, a przede wszystkim tych, chcieli odwiedzić te – jeszcze niedawno – raje. Niezwykłe zdjęcia ze szkód, jakie wyrządzamy w środowisku zebrano w opracowaniu platformy Global Population Speak Out. Sam tytuł publikacji mówi wszystko. „Nadmierność, przeludnienie, przekroczenie”. Ziemia cierpi. Sprawdźcie, jak bardzo.
PoprzednieObraz 4 z 10Następne
Uprawy zamiast leśnych płuc - Amazonia, Brazylia
Stopniowe wyniszczanie dżungli amazońskiej widoczne jest nawet z kosmosu. Największy las świata, dumnie określany zielonymi płucami globu, zmienia się w wielkie pole uprawne. Natura ustępuje rolnictwu, drzewa są karczowane i wypalane – byle szybciej przekształcić glebę w miejsce, na którym wyrosną plony do sprzedaży. A przecież drzewa w Amazonii oddają do atmosfery miliardy ton wody dziennie (w postaci pary). Brazylijczycy już alarmują: rejonowi może grozić susza! Ale z drugiej strony – nie robią nic, by to powstrzymać. Wylesiania nie przeprowadza się w żaden kontrolowany sposób. Połacie lasu są zwyczajnie wypalane ogniem. Priorytetem nie jest zieleń, a ziemia orna – świetnej jakości, idealnie nadająca się na permanentną produkcję. Od 2000 r. powierzchnia Amazonii zmniejszyła się o ok. 20 proc. Przez ostatnie dwa lata drzew pozbawiono obszar odpowiadający rozmiarowi… Niemiec.
populationspeakout.org
Stopniowe wyniszczanie dżungli amazońskiej widoczne jest nawet z kosmosu. Największy las świata, dumnie określany zielonymi płucami globu, zmienia się w wielkie pole uprawne. Natura ustępuje rolnictwu, drzewa są karczowane i wypalane – byle szybciej przekształcić glebę w miejsce, na którym wyrosną plony do sprzedaży. A przecież drzewa w Amazonii oddają do atmosfery miliardy ton wody dziennie (w postaci pary). Brazylijczycy już alarmują: rejonowi może grozić susza! Ale z drugiej strony – nie robią nic, by to powstrzymać. Wylesiania nie przeprowadza się w żaden kontrolowany sposób. Połacie lasu są zwyczajnie wypalane ogniem. Priorytetem nie jest zieleń, a ziemia orna – świetnej jakości, idealnie nadająca się na permanentną produkcję. Od 2000 r. powierzchnia Amazonii zmniejszyła się o ok. 20 proc. Przez ostatnie dwa lata drzew pozbawiono obszar odpowiadający rozmiarowi… Niemiec.
populationspeakout.org
PoprzednieObraz 4 z 10Następne






