Oto 13 nawiedzonych domów i ich koszmarne historie. Zajrzycie tam?
Przebywali w nich seryjni mordercy, czarownice i samobójcy. Tajemnice niektórych do dziś nie zostały wyjaśnione. Tym razem fotograf Seph Lawless, skupiający się głównie na opuszczonych miejscach, sportretował nawiedzone domy od Nowego Jorku po Texas.
Jeśli atrakcje Halloween’owe to dla was za mało, więcej zdjęć Sepha Lawlessa ukazujących podobne historie znajdziecie w jego książce „’13: An American Horror Story”.
Źródło: www.huffingtonpost.com
PoprzednieObraz 2 z 13Następne
Sayer House, Kentucky
Historia tego domu mówi, że po śmierci rodziców, którzy wspólnie popełnili samobójstwo, czworo ich małych dzieci samo wychowywało się tutaj przez ponad dekadę.
Fot. Seph Lawless
Historia tego domu mówi, że po śmierci rodziców, którzy wspólnie popełnili samobójstwo, czworo ich małych dzieci samo wychowywało się tutaj przez ponad dekadę.
Fot. Seph Lawless
PoprzednieObraz 2 z 13Następne
Sztokholm z Krakowa 382 PLN
Spędź walentynkowy weekend w stolicy Szwecji
Szarm el-Szejk z 2 miast 1799 PLN
Bez żadnych zmartwień do ciepłego Egiptu
Sri Lanka z Gdańska 2927 PLN
Święta i sylwester w gorącej Azji
Hiszpania z Warszawy 1629 PLN
Costa Dorada na wiosenny urlop w wielkanocnym terminie
Madera z Warszawy 737 PLN
Loty na Maderę z TAP Air Portugal
Turcja z Katowic 1490 PLN
Ultra all inclusive w Alanyi w 5* hotelu z aquaparkiem i prywatną plażą
Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze
Zaloguj się na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
"Doll House Mansion, Pensylwania. Opuszczona posiadłość w Filadelfii…"
"W tym domu w seryjny morderca Michael Madison torturował. gwałcił i zabijał swoje ofiary"
"Nowy jork"
Ciekawy temat. Szkoda, że napisany „na szybko”.