Latający talerz rodem z filmów science-fiction, samolot wyglądający jak naleśnik, czy dwa połączone skrzydłami myśliwce. Wbrew pozorom nie jest to lista odrzuconych pomysłów szalonego inżyniera – te maszyny powstały naprawdę!
PoprzednieObraz 7 z 10Następne
Bartini Beriev VVA-14: Niedokończona idea
VVA-14 powstał na początku lat 70-tych w Związku Radzieckim jako maszyna, która miała zwalczać łodzie podwodne należące do armii Stanów Zjednoczonych. Ambicją jego twórcy, Włocha Roberta Bartiniego, było zbudowanie wodnosamolotu pionowego startu, który miał być zdolny do wzniesienia się z wody, przeprowadzenia skutecznego lotu na wysokim pułapie, ale również do szybkiego przemieszczania się tuż nad powierzchnią wody (jak ekranoplany).
Prototyp powstawał w kilku fazach, a pierwszy lot testowy (ze zwykłego pasa startowego) odbył się już w 1972 roku. Na przestrzeni następnych paru lat maszyna włoskiego projektanta była cały czas rozbudowywana i ulepszana, jednak po jego śmierci w 1974 roku VVA-14 zaczął być zaniedbywany. Mimo 107 lotów oraz ogromowi prac włożonych w rozwój samolotu, projekt w końcu zamknięto.
Jeden z dwóch wybudowanych prototypów, a raczej to co z niego zostało, można obejrzeć w Centralnym Muzeum Sił Lotniczych Federacji Rosyjskiej w Monino.
Fot. Autor, Źródło
VVA-14 powstał na początku lat 70-tych w Związku Radzieckim jako maszyna, która miała zwalczać łodzie podwodne należące do armii Stanów Zjednoczonych. Ambicją jego twórcy, Włocha Roberta Bartiniego, było zbudowanie wodnosamolotu pionowego startu, który miał być zdolny do wzniesienia się z wody, przeprowadzenia skutecznego lotu na wysokim pułapie, ale również do szybkiego przemieszczania się tuż nad powierzchnią wody (jak ekranoplany).
Prototyp powstawał w kilku fazach, a pierwszy lot testowy (ze zwykłego pasa startowego) odbył się już w 1972 roku. Na przestrzeni następnych paru lat maszyna włoskiego projektanta była cały czas rozbudowywana i ulepszana, jednak po jego śmierci w 1974 roku VVA-14 zaczął być zaniedbywany. Mimo 107 lotów oraz ogromowi prac włożonych w rozwój samolotu, projekt w końcu zamknięto.
Jeden z dwóch wybudowanych prototypów, a raczej to co z niego zostało, można obejrzeć w Centralnym Muzeum Sił Lotniczych Federacji Rosyjskiej w Monino.
Fot. Autor, Źródło
PoprzednieObraz 7 z 10Następne