Od stycznia loty z Polski będą dużo droższe. Wszystko przez znaczącą podwyżkę opłat
Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, nowe stawki zostaną zatwierdzone i opublikowane w listopadzie, a wejdą w życie od 1 stycznia. Linie lotnicze nie ukrywają, że mocno wpłyną one na ceny biletów. Z wyliczeń „Rz” wynika, że podwyżki zaordynowane przez PAŻP spowodują, że znacząco wzrosną wydatki przewoźników. Najmocniej po kieszeni dostanie Ryanair, który – uśredniając – zamiast 210,7 będzie płacił ok. 353 mln zł rocznie. Więcej zapłacą też Wizz Air (ze 152,1 do 254,8 mln zł) i LOT (ze 108 do 181, mln zł).
PAŻP tłumaczy, że nowe stawki, które będą obowiązywać w latach 2025-2029, są koniecznością z powodu inflacji, rosnących kosztów szkolenia nowych kontrolerów, a także planowanych inwestycji – do 2029 roku PAŻP planuje wydać na nie aż 1,4 mld zł.
Pafos od 2479 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Rodos od 2555 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Djerba od 2433 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
– To zła informacja dla linii lotniczych, ale przede wszystkim dla pasażerów. Po raz kolejny będą musieli płacić więcej za bilety, których cenę kształtuje m.in. wysokość opłat pobieranych przez PAŻP. Wyższe opłaty i podatki nakładane na linie lotnicze to mniej połączeń i podróżnych w danym kraju – komentuje w rozmowie z “Rz” Michał Kaczmarzyk, dyrektor zarządzający linii Buzz, czyli polskiej spółki-córki Ryanaira.
Niezadowolone są też lotniska regionalne, które wskazują na to, że PAŻP nadmiernie faworyzuje Lotnisko Chopina. Największe lotnisko w Polsce może liczyć na mocno preferencyjne stawki.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?