Od niedzieli rewolucja w PKP. Miało być taniej, szybciej i wygodniej, a już są problemy. Co się zmieni?
Wraz z nowym, wchodzącym w życie 13 grudnia rozkładem jazdy PKP Intercity zapowiada duże zmiany. Oprócz nowych pociągów, na wielu trasach pojedziemy znacznie szybciej – podróż potrwa nawet o godzinę krócej niż do tej pory. Już przed startem widać jednak, że nie wszystko pójdzie tak kolorowo, jak chcieliby kolejarze.
Kolej powoli nadrabia ciągnące się od lat zaniedbania, co oznaczało brudne, przestarzałe i wolne pociągi. Nic dziwnego, że w ciągu 15 lat z kolei zrezygnowało aż 91,7 mln pasażerów. Pierwszą zmianą na lepsze było wypuszczenie na tory nowoczesnych pociągów Pendolino, które znacznie skróciły czas przejazdu między Warszawą i największymi miastami w Polsce. Od 13 grudnia zmian na lepsze (z lekkimi perturbacjami) ma być więcej. Oto najważniejsze z nich.
PoprzednieObraz 6 z 6Następne
...ale o Wi-Fi na razie zapomnij
Internet w PKP to drażliwy temat: niby jest, a jednak go nie ma. Intercity chwali się co prawda, że Wi-Fi jest dostępne we wszystkich pociągach kategorii EIC i niektórych międzynarodowych, ale tylko w wybranych wagonach (w sumie jest ich ok. 300). W nowych pociągach jest zaś tylko „instalacja pozwalająca montować urządzenia Wi-Fi” - informuje biuro prasowe. Internet ma być uruchomiony testowo w kilku składach, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy to się stanie. Obyśmy nie musieli czekać z uruchomieniem Wi-Fi tak długo jak w Pendolino, którego pasażerowie już od roku czekają na dostęp do internetu. Najnowsze informacje nie są krzepiące – na Wi-Fi w Pendo trzeba będzie poczekać jeszcze minimum kilka miesięcy.
Czemu tak długo? Intercity nie dogadało się w sprawie montażu internetu z producentem pociągu. Dopiero teraz PKP chce wziąć na siebie koszty montowania sieci Wi-Fi (mogą sięgać kilkunastu mln zł), a to oznacza kolejne miesiące oczekiwania.
Fot. PKP Intercity
Internet w PKP to drażliwy temat: niby jest, a jednak go nie ma. Intercity chwali się co prawda, że Wi-Fi jest dostępne we wszystkich pociągach kategorii EIC i niektórych międzynarodowych, ale tylko w wybranych wagonach (w sumie jest ich ok. 300). W nowych pociągach jest zaś tylko „instalacja pozwalająca montować urządzenia Wi-Fi” - informuje biuro prasowe. Internet ma być uruchomiony testowo w kilku składach, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy to się stanie. Obyśmy nie musieli czekać z uruchomieniem Wi-Fi tak długo jak w Pendolino, którego pasażerowie już od roku czekają na dostęp do internetu. Najnowsze informacje nie są krzepiące – na Wi-Fi w Pendo trzeba będzie poczekać jeszcze minimum kilka miesięcy.
Czemu tak długo? Intercity nie dogadało się w sprawie montażu internetu z producentem pociągu. Dopiero teraz PKP chce wziąć na siebie koszty montowania sieci Wi-Fi (mogą sięgać kilkunastu mln zł), a to oznacza kolejne miesiące oczekiwania.
Fot. PKP Intercity
PoprzednieObraz 6 z 6Następne