więcej okazji z Fly4free.pl

Ekstremalne środki ochrony wobec turystów. Czy niektóre kraje przesadzają?

czlowiek w maseczce
Foto: TeamDAF / Shutterstock

Już nie tylko zakaz wjazdu do kraju dla tych, którzy byli w Chinach, ale też obowiązkowe badania medyczne na trzy dni przed przyjazdem, a nawet całkowity zakaz wjazdu dla wielu obcokrajowców – łącznie z Polakami. Kolejne kraje wprowadzają obostrzenia, które mają ich ochronić przed koronawirusem. Ale czy aż takie środki ostrożności rzeczywiście są potrzebne?

Mikronezja i Samoa niewątpliwie zapiszą się w historii jako kraje z najbardziej restrykcyjnym podejściem do podróży w czasach koronawirusa. Jak się okazuje, zgodnie z nowymi przepisami problem mogą mieć nawet… Polacy.

Obowiązkowe badania i szlaban dla wszystkich krajów z koronawirusem

Zgodnie z obwieszczeniem rządu, Mikronezja nie wpuszcza na swoje terytorium osób, które w ciągu ostatnich dwóch tygodni przebywały w Chinach kontynentalnych lub JAKIMKOLWIEK kraju z potwierdzonym przypadkiem zakażenia koronawirusem, czyli także w Polsce.

Wydaje się to być nieco absurdalne, biorąc pod uwagę, że do tej pory mamy w Polsce tylko jeden przypadek zakażenia. A i tak dyskwalifikuje to Polaków przed podróżą do Mikronezji. Wyjątek stanowią te osoby, które przed przyjazdem spędzą 14 dni w innym państwietakim, które nie miało żadnego potwierdzonego przypadku zakażenia koronawirusem. Jeśli więc ktoś z was planuje wyjazd w ten odległy, ale rajski zakątek świata – lepiej dobrze to sobie zaplanujcie.

Samoa broni się w nieco inny sposób. Przede wszystkim nałożono zakaz wjazdu dla wszystkich osób, które odwiedziły Chiny kontynentalne, Hongkong, Makau, Japonię, Singapur lub Tajlandię.

Dodatkowo osoby podróżujące z Korei Południowej, Tajwanu, Malezji, Australii, Wietnamu, USA, Francji, Niemiec, Kanady czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich muszą na trzy dni przed przyjazdem na Samoa poddać się badaniom medycznym. I dotyczy to zarówno osób, które odwiedziły te kraje jak i przebywały tam tylko w ramach tranzytu. Bez tego nie zostaniecie wpuszczeni do samolotu na Samoa, bowiem wyniki badań muszą być dołączone do karty pokładowej. Rząd Samoa zapowiedział też, że lista krajów, z których podróżni będą musieli poddać się badaniom może stale rosnąć i będzie aktualizowana na bieżąco.

Byłeś ostatnio w Chinach? Nie wjedziesz niemal nigdzie

Oczywiście obostrzeń wobec osób, które regularnie podróżują po różnych krajach jest więcej, ale dotyczą przede wszystkim tych, którzy w ostatnim czasie odwiedzili Chiny. Taka lista w ostatnim miesiącu mocno się rozszerzyła.

Całkowity zakaz wjazdu do kraju dla podróżnych, którzy odwiedzili Chiny nałożyły bowiem m.in. Australia, Bahamy, Bahrajn, Belize, Filipiny, Gwatemala, Indie, Indonezja, Jordania, Jamajka, Malediwy, Mauritius, Nowa Zelandia, Singapur, Wietnam czy USA. Zazwyczaj trzeba odczekać 14 dni pomiędzy kolejnymi podróżami. I niestety najczęściej dotyczy to także tych osób, które w Chinach miały jedynie tranzyt i np. nie opuściły lotniska.

Krok dalej poszedł Izrael, który do podróży z Chin dołożył także kilka innych krajów – podobnie jak Samoa, choć nie na taką skalę. Jeśli więc byliście w ciągu dwóch tygodni przed podróżą do Izraela w Singapurze, Tajlandii, Hongkongu czy Makau, to możecie zapomnieć, że urzędnicy przepuszczą was na granicy. Zaledwie kilka dni temu na naszych łamach opisywaliśmy historię czytelnika, któremu odmówiono wjazdu do Izraela, bo równo 14 dni wcześniej miał przesiadkę w Singapurze na trasie z Manili do Berlina. Na nic zdał się fakt, że mężczyzna nie opuszczał lotniska podczas tranzytu.

Przesada czy zdrowy rozsądek?

Pozostaje więc pytanie, czy blokowanie pasażerów z Singapuru czy Tajlandii, podczas gdy ci z Włoch mogą beztrosko podróżować po niemal całym świecie, w ogóle ma sens? Trudno powiedzieć, czy coraz to szersze zakazy przyniosą wymierne skutki – poza dramatycznym wpływem na branżę turystyczną na całym świecie (zarówno w liniach lotniczych, hotelach jak i biurach podróży). Z czasem, gdy sytuacja się uspokoi, przekonamy się, czy była to przesadna panika czy słuszny ruch. Wiadomo jednak, że przywrócenie normalnego funkcjonowania turystyki zajmie jeszcze sporo czasu. Jak dużo? To już będzie zależało tylko od was.  

Jednocześnie przypominamy, że niedawno opublikowaliśmy poradnik na temat tego, czy i jak możecie anulować swoją podróż, gdzie szukać sprawdzonych informacji na temat koronawirusa w kontekście planowanych podróży i na jakiej podstawie odpowiedzieć sobie na pytanie „lecieć czy nie lecieć”?. Wiemy, że wielu z was ma wątpliwości, ale decyzję musicie podjąć samodzielnie. My natomiast dostarczamy wam bieżących wiadomości, które mogą w tym pomóc.

Dajcie znać, czy uważacie te najbardziej restrykcyjne obostrzenia za słuszne czy jednak w waszej opinii jest to pewna przesada? Czy i w jaki sposób kraje powinny weryfikować kogo wpuszczają do kraju i przede wszystkim – co zdecydowaliście w związku ze swoimi podróżami?

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
Co to wszystko da jeżeli samoloty i personel pokładowy wykonuję kilka operacji dziennie. Kilka dni temu śledziłem na Flightradar lot z Bergamo do Gdańska. Samolot wylądował, spędził kilkadziesiąt minut na lotnisku, a potem poleciał do Manchesteru. Ktoś go zdezynfekował? Ktoś poinformował pasażerów lecących do Anglii, że samolot przyleciał z centrum epidemii?
Łukasz Wilku, 4 marca 2020, 20:12 | odpowiedz
Przesadza to moja żonka :)
tom971_dubelbo oryginalzajetyiniedasieodzyskachasla, 4 marca 2020, 21:13 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Jaka linia jeśli to żadna tajemnica? FRanca? Bo W6 nie lata do Manchasteru. A tak przy okazji obrazka: ten/ta osonik w tej masce to klejem się zaciąga? :)
Łukasz Wilku Co to wszystko da jeżeli samoloty i personel pokładowy wykonuję kilka operacji dziennie. Kilka dni temu śledziłem na Flightradar lot z Bergamo do Gdańska. Samolot wylądował, spędził kilkadziesiąt minut na lotnisku, a potem poleciał do Manchesteru. Ktoś go zdezynfekował? Ktoś poinformował pasażerów lecących do Anglii, że samolot przyleciał z centrum epidemii?
mathew77, 5 marca 2020, 19:54 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »