O włos od tragedii. Nastolatek udawał kontrolera ruchu lotniczego
Osiemnastolatek został wpuszczony do wieży kontroli lotów przez swojego ojca. Nie były to jednak zwykłe odwiedziny w pracy. W pewnym momencie młody mężczyzna przejął bowiem komunikację z pilotami samolotów, przekazując im komunikaty nawigacyjne czy informacje pogodowe.
Śledztwo wykazało, że w tym czasie nastolatek nawiązał łączność z załogami 20 samolotów różnych linii lotniczych – w tym Avianca czy LATAM. Największym naruszeniem procedur było jednak wydanie zgody na kołowanie i start Airbusa A330 hiszpańskiej linii czarterowej Wamos Air.
Rodos od 2830 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
Agadir od 2477 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Kemer od 2127 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Skandal ujawniony przez… post w mediach społecznościowych
Działania nastolatka na szczęście nie doprowadziły do katastrofy. Cała sytuacja być może nie wyszłaby nawet na światło dzienne – gdyby nie fakt, że ten postanowił… pochwalić się swoim wyczynem w mediach społecznościowych. W ten sposób sprawa trafiła do kolumbijskiego urzędu lotnictwa cywilnego, który natychmiast wszczął szczegółowe śledztwo.
Dwóch kontrolerów ruchu lotniczego zostało natychmiast zawieszonych w obowiązkach, a wobec pięciu innych pracowników, którzy pełnili wówczas dyżur, wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Kolumbijski urząd wydał również oświadczenie, w którym przyznał, że “incydent stanowił naruszenie przepisów zapewniających bezpieczeństwo ruchu lotniczego i zagrażał integralności pasażerów, załogi i statku powietrznego”.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?