Kolacje jadają w klapkach. Piknikować chcą w jacuzzi. A ręcznik na leżaku rozłożą jeszcze przed świtem.
Najbardziej irytujący turyści świata to Rosjanie. Tak wynika przynajmniej z analizy portalu Zoover, który wypytał o zdanie 12 tys. swoich użytkowników z 20 krajów Europy. Rosjanie zebrali aż 42 proc. wskazań. Niemcy (17 proc.), Anglicy, czy Polacy (13) są daleko w tyle. Jednak nie ma się z czego cieszyć. Także nasi rodacy potrafią narobić wstydu za granicą. Jakie zachowania drażnią najbardziej? Sprawdźcie.
PoprzednieObraz 4 z 13Następne
Wolna nieskrępowana miłość
Cóż, nie oszukujmy się - typowy efekt punktu wcześniejszego, eksponowania nagości. Krew nie woda, może się zagotować. Byle nie za bardzo wcielać drinkowe hasło „Sex on the beach” w życie. Wyjazd do Turcji czy Chorwacji nie musi być okazją do tego, by oddawać się amorom na plaży i w morzu - nawet jeśli widok półnagich ciał rozgrzewa nieco bardziej niż nad Bałtykiem.
Sytuacje takie, jak z sierpnia ubiegłego roku w Dubrowniku (czterech młodych Niemców spacerowało po Starówce nago pytając o plany napotkane dziewczęta) przestają powoli dziwić. Ruch turystycznej swobody seksualnej idzie jednak dalej. Ostatnio modne wśród streak’erów są wyjazdy na Machu Picchu, by podnieść sobie poziom adrenaliny podczas pieszczot w ruinach świątyni Inków.
Fot. Alex Griffioen, Flickr.com, CC BY-SA 2.0
Cóż, nie oszukujmy się - typowy efekt punktu wcześniejszego, eksponowania nagości. Krew nie woda, może się zagotować. Byle nie za bardzo wcielać drinkowe hasło „Sex on the beach” w życie. Wyjazd do Turcji czy Chorwacji nie musi być okazją do tego, by oddawać się amorom na plaży i w morzu - nawet jeśli widok półnagich ciał rozgrzewa nieco bardziej niż nad Bałtykiem.
Sytuacje takie, jak z sierpnia ubiegłego roku w Dubrowniku (czterech młodych Niemców spacerowało po Starówce nago pytając o plany napotkane dziewczęta) przestają powoli dziwić. Ruch turystycznej swobody seksualnej idzie jednak dalej. Ostatnio modne wśród streak’erów są wyjazdy na Machu Picchu, by podnieść sobie poziom adrenaliny podczas pieszczot w ruinach świątyni Inków.
Fot. Alex Griffioen, Flickr.com, CC BY-SA 2.0
PoprzednieObraz 4 z 13Następne