Nawet 500 zł do wzięcia! Zobacz, jak zdobyć Mazurski Bon Turystyczny
- kiedy rusza Mazurski Bon Turystyczny
- kto może otrzymać dofinansowanie
- jakie są warunki otrzymania bonu
- ile wynosi dopłata
O przyznanie Mazurskiego Bonu Turystycznego będzie można wnioskować od 27 września. Data nie jest przypadkowa – wtedy przypada bowiem Światowy Dzień Turystyki. Bon będzie można zrealizować przez blisko trzy miesiące – aż do 15 grudnia 2025 roku.
Z dofinansowania skorzystać mogą pełnoletni mieszkańcy Polski – niezależnie od miejsca zamieszkania. Przysługuje ono więc zarówno turystom spoza regionu, jak i mieszkańcom Warmii i Mazur. Bony będzie można przeznaczyć jedynie na noclegi – dojazd, wyżywienie czy wynajęcie kajaka nie wchodzą w zakres programu.
Alanya od 1969 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Marsa Alam od 2466 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Bydgoszcz)
Chalkidiki od 2406 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Aby zrealizować bon turystyczny trzeba zarezerwować co najmniej dwa noclegi w certyfikowanym obiekcie noclegowym na terenie województwa. Lista miejsc biorących udział w programie zostanie opublikowana na oficjalnej stronie Mazurskiego Bonu Turystycznego, która ruszy wraz z systemem rejestracji.
200, 300 czy 500 zł? Sprawdź, ile możesz zyskać
Kwota dofinansowania zależy od klasy obiektu, w którym zdecydujemy się nocować. I tak:
- najmniej – 200 zł – trafi do osób rezerwujących pobyt w schroniskach, na kempingach, w hostelach i agroturystykach;
- 300 zł otrzymają turyści korzystający z noclegów w hotelach 1- i 2-gwiazdkowych, pensjonatach, motelach i apartamentach;
- najwięcej – aż 500 zł – przewidziano dla osób wypoczywających w hotelach 3-, 4- i 5-gwiazdkowych lub apartamentach premium.
Budżet całego programu to 2 miliony złotych, co oznacza, że z bonu będzie mogło skorzystać od 4000 do nawet 10 000 turystów – w zależności od kategorii rezerwowanych obiektów.
Jak zdobyć Mazurski Bon Turystyczny?
Aby otrzymać bon, trzeba będzie zarejestrować się na specjalnie przygotowanej stronie internetowej, która wystartuje na początku września. Każdy uczestnik otrzyma indywidualny kod QR, który należy okazać podczas pobytu w wybranym obiekcie.
Warto dodać, że bonu nie będzie można odsprzedać ani przekazać innej osobie – system przypisuje go bezpośrednio do konkretnego użytkownika. Decyduje też kolejność zgłoszeń – pula środków jest ograniczona, więc kto pierwszy, ten lepszy.
Kto nie załapie się na jesienną edycję Mazurskiego Bonu Turystycznego, będzie miał drugą szansę. Jak poinformowała na antenie Radia Olsztyn Justyna Szostek, dyrektor Biura Regionalnej Organizacji Turystycznej, planowana jest również wiosenna odsłona programu. Szczegóły i dokładne terminy nie są jeszcze znane, ale wszystko wskazuje na to, że bon powróci w 2026 roku.
Podlasie było pierwsze, Mazury idą za ciosem
Idea regionalnych bonów turystycznych szybko zyskała na popularności. Jako pierwsze wprowadziło je województwo podlaskie, które chciało w ten sposób promować swoje walory turystyczne. W jego ślady idą teraz Warmia i Mazury. Cel programu jest jednak nieco inny – nie chodzi o promocję samego regionu, lecz o przedłużenie sezonu turystycznego.
Statystyki są jednoznaczne: najwięcej rezerwacji na Mazurach przypada na miesiące letnie – od czerwca do września. Potem ruch turystyczny drastycznie spada, a wiele obiektów noclegowych świeci pustkami. Mazurski Bon Turystyczny ma to zmienić – zachęcić do krótkich, jesiennych wyjazdów i pomóc branży noclegowej utrzymać się również poza sezonem.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?