Największe lotnisko świata obsłużyło ponad 104 mln pasażerów! Ale wkrótce może zostać zdetronizowane
Atlanta jest największym lotniskiem świata od 1998 roku, a od 2015 roku – pierwszym, które przekroczyło magiczną barierę 100 mln pasażerów obsłużonych rocznie. O wielkości lotniska najlepiej świadczy liczba operacji lotniczych: w 2016 r. w porcie miało miejsce 898,3 tys. startów i lądowań samolotów.
Najbardziej zatłoczony port lotniczy świata zaczął niedawno wielką przebudowę. W jej ramach na lotnisku powstaną m.in.: nowy pas startowy, terminal, parkingi i ogromny hotel. Wszystkie terminale przejdą też całkowity remont – w planach jest m.in. wymiana zadaszenia i części ścian, by uzyskać jak największy dostęp do naturalnego światła dziennego.
Cały projekt ATLNext ma kosztować ponad 6 mld USD, a wszystkie prace zostały rozłożone w czasie na ponad 20 lat – mają się zakończyć do 2036 roku.
Jednym z powodów przebudowy jest fakt, że lotnisko w Atlancie powoli się zapycha i rozwija się wolniej od przewidywań. Gdy w 1999 r. pojawiły się pierwsze plany generalnej przebudowy portu, szacowano, że w 2015 r. obsłuży aż 121 mln ludzi. Widać to nawet po danych za ten rok – liczba pasażerów wzrosła tu ledwie o 2,4 proc., najmniej od lat.
Inne lotniska depczą po piętach
Już wkrótce Atlanta może stracić tytuł największego portu świata. Bardzo szybko rozwija się np. lotnisko w Pekinie (drugi największy port lotniczy świata), które w ubiegłym roku obsłużyło aż 94,3 mln pasażerów. Port w Pekinie być może przekroczy granicę 100 mln pasażerów rocznie, choć już teraz jest on zapchany do granic możliwości. Z tego powodu chińskie władze podjęły decyzję o budowie nowego centralnego lotniska, które powstanie w Daxing – 46 kilometrów od stolicy. Nowy port lotniczy ma zostać otwarty do września 2019 roku i odciążyć „stare” lotnisko centralne. Docelowo do 2025 roku inwestycja warta 11,2 mld USD ma obsługiwać do 75 mln pasażerów rocznie.
Tak będzie wyglądało nowe lotnisko w Pekinie.
Jeszcze szybciej rozwija się lotnisko w Dubaju, które w 2016 roku obsłużyło aż 83,6 mln pasażerów (wzrost w skali roku o 7,2 proc.). Te wzrosty są jeszcze bardziej imponujące na przestrzeni ostatnich lat – w 2002 r. Dubaj przyjął „tylko” 16 mln pasażerów. Dubaj także rozpoczął budowę nowego lotniska, które będzie największe na świecie – docelowo port lotniczy Al Maktoum będzie w stanie przyjąć nawet do 220 mln pasażerów rocznie.
Co ciekawe, lotnisko w Dubaju już teraz jest największym portem świata, jeśli chodzi o ruch międzynarodowy. Wyprzedza pod tym względem londyńskie Heathrow (w 2016 r. port w Londynie obsłużył 71 mln pasażerów) i lotnisko w Hong Kongu (68,1 mln ludzi).
Port lotniczy w Atlancie obsługuje bowiem głównie pasażerów przesiadających się w ruchu krajowym – w 2016 r. miał tylko 11,5 mln pasażerów „międzynarodowych”.