Najlepsze zawody dla kochających podróże. Czas na zmiany?
Zastanawialiście się kiedyś, jaki zawód jest wręcz stworzony dla ludzi takich jak wy, czyli uwielbiających podróżować?
Czasy się zmieniły. Świat stał się globalną wioską: to nie wyświechtany frazes, ale stwierdzenie faktu. Do licznych zalet takiego rozwoju (zapytajcie swoich dziadków, jak kiedyś wyglądało podróżowanie) należy także swoboda w podejmowaniu pracy. Coraz częściej nie ma znaczenia GDZIE fizycznie aktualnie się znajdujecie… tylko co robicie.
W efekcie przedstawiciele sporej liczby zawodów mają szansę połączyć przyjemne z pożytecznym – pracę i pasję podróżniczą. Co ciekawe, to nie tylko profesje od zawsze jednoznacznie kojarzone z przemieszczaniem się, takie jak choćby marynarze. To także stosunkowo nowe zawody, umożliwiające podróże po całym świecie.
Czas zatem na przebranżowienie się? ;-). Spróbuję przedstawić Wam kilka możliwości.
PoprzednieObraz 1 z 12Następne
Zawód: nauczyciel języka angielskiego
Zacznijmy od jednego z zawodów, który jest bardzo poszukiwany... zwłaszcza w Azji Południowo-Wschodniej. Nauczyciele języka angielskiego z reguły nie mają problemów ze znalezieniem pracy na całym świecie.
Tutaj możliwości jest wiele: znam takich nauczycieli, którzy lekcji udzielają na przykład poprzez Skype'a – dla ich uczniów nieistotne jest to, gdzie się aktualnie znajdują. Część z podróżników, którzy przemierzają świat, robi sobie przerwy w podróży (na przykład na Tajwanie), pracując jako nauczyciele języka angielskiego... i tym samym powiększając swój budżet wyjazdowy.
Zatem: nauczanie w domku niedaleko plaży w Tajlandii? Tak. O ile oczywiście masz szybki internet – o co nie zawsze jest łatwo.
Fot. Syda Productions, shutterstock
Zacznijmy od jednego z zawodów, który jest bardzo poszukiwany... zwłaszcza w Azji Południowo-Wschodniej. Nauczyciele języka angielskiego z reguły nie mają problemów ze znalezieniem pracy na całym świecie.
Tutaj możliwości jest wiele: znam takich nauczycieli, którzy lekcji udzielają na przykład poprzez Skype'a – dla ich uczniów nieistotne jest to, gdzie się aktualnie znajdują. Część z podróżników, którzy przemierzają świat, robi sobie przerwy w podróży (na przykład na Tajwanie), pracując jako nauczyciele języka angielskiego... i tym samym powiększając swój budżet wyjazdowy.
Zatem: nauczanie w domku niedaleko plaży w Tajlandii? Tak. O ile oczywiście masz szybki internet – o co nie zawsze jest łatwo.
Fot. Syda Productions, shutterstock
PoprzednieObraz 1 z 12Następne
Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
Dahab od 1020 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Hurghada od 1541 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Marsa Alam od 1755 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Egipt z Warszawy 1292 PLN
Beztroski relaks w Egipcie. Tydzień w 5* hotelu z all inclusive
Cypr z Krakowa 176 PLN
Loty na słoneczny Cypr w świetnej cenie!
Teneryfa z Warszawy 996 PLN
Loty i hotel z basenem na dachu na słonecznej Teneryfie
Seszele z Warszawy 3604 PLN
Warto! Seszele z Warszawy w porze suchej
Indie z Katowic 3017 PLN
Indie, których nie znasz!
RPA na majówkę 2276 PLN
Zobacz Górę Stołową, pingwiny i winnice w RPA (na majówkę)
Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze
Zaloguj się na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Dobrze, ze na liscie nie umieszczono zawodu archeologa.
Nie lepiej zostać milionerem?
może lepiej, ale tak jakoś bez polotu ;)
Najlepszy zawód, to maszynista. W pracy dużo zwiedzam, pracuję krótko, ale intensywnie, więc mam kaskę i duuuużooo czasu na podróże po świecie.
Nie tylko dziennikarz podróżniczy, także sportowy
Nie mówiąc już o samym sportowcu :)
no tak fajnie byc takim DJ-em, co podrozuje po swiecie, ale wiekszosc z tych zawodow jednak nie jest dostepna dla typowego statystycznego ludka, wiec nie moze sie on przebranzowic, bo najpierw trzeba zostac wzietym DJ a np. zwykla sekretarka w korporacji nie ma na to szans, czy pani w okienku kasowym na poczcie rowniez nagle nie stanie sie nauczycielka jezyka angielskiego czy trenerka nurkowania ;)
Dlaczego? Proponuję otworzyć oczy i zacząć żyć :D
"Teraz, będąc wziętym DJ'em, świat stoi przed nami otworem."
Czytając zdanie, jest w nim błąd.
Dziękuję! Bardzo fajny artykuł, a ostatni slajd wygrał :) I czekam na relację z "Od kuchni w Fly4Free" :)))
W zostanie instruktorem nurkowania trudnego nie ma nic. Tylko kasy w szkolenie trzeba włożyć. Gorzej z pracą, bo jest takie wysycenie rynku, dodatkowo sporo baz korzysta z darmowych stażystów... poza tym zarobki są często takie że starcza na utrzymanie ale już na bilet do domu nie koniecznie. Bardzo dużo instruktorów to młodzi emeryci mundurowi nacji wszelakich. Poza tym wiza, pozwolenie na pracę... w wielu krajach będą woleli lokalsa z dobrym angielskim, nawet jeśli trzeba zainwestować w jego wyszkolenie niż problemy z zatrudnieniem obcokrajowca.