Znamy najdroższe miejsca do życia. Chcesz tam mieszkać? Szykuj portfel na wydatki

2018-03-20 12:45

Decydując się na przeprowadzkę do tych miast, musisz mieć świadomość, że nie będzie to tania przyjemność.

Zastanawialiście się kiedyś, w jakim mieście na świecie jest najdrożej? Od kilku lat publikowany jest ranking „Worldwide Costs of Living”. Jego autorzy (The Economist Intelligence Unit) oceniają ponad 130 miast z całego świata, biorąc pod uwagę blisko 150 czynników.

Co wchodzi w ogólną ocenę danego miasta? M.in.: koszty transportu, zakupu żywności, odzieży – a także wydatki, które musimy ponieść na rekreację, wynajęcie mieszkania, naukę. Poprzez porównanie cen produktów i usług, możliwe jest stworzenie rankingu „najdroższych miast”.

Azja górą

Gdzie jest najdrożej? Zdecydowanie w Singapurze. Azjatyckie państwo-miasto jest miejscem, w którym nawet zwykłe zakupy potrafią poważnie nadszarpnąć budżet. Oczywiście są sposoby, aby w Singapurze żyć w miarę oszczędnie – ale już opłaty za posiadanie samochodu lub czesne za studia dla dziecka są naprawdę wysokie.

Specjalistyczny portal Numbeo szacuje, że czesne za rok nauki w szkole podstawowej może wynieść ok. 73 tys. PLN. Wynajem średniej wielkości mieszkania w centrum Singapuru? 14 tys. PLN. Ceny są wysokie, nawet zważywszy na siłę nabywczą pieniądza. To już piąty rok z rzędu, kiedy Singapur jest na czele zestawienia.

Singapur

Fot. TILT Photography, shutterstock

Jakie miasto jest na drugim miejscu? Może to zaskoczenie, ale jest nim… stolica Francji. Paryż potrafi być miastem, w którym da się mieszkać, mając do dyspozycji mały budżet – ale porównując te same parametry (wspomniane powyżej) do innych miast z rankingu Worldwide Costs of Living, widać, że życie w światowej stolicy mody nie należy do tanich. Rachunki za media, koszt wynajmu mieszkania, udział w wydarzeniach kulturalnych – to wszystko wymaga portfela zasobnego w gotówkę.

Podium zamyka Zurych. To szwajcarskie miasto słynie z wysokich kosztów, które należy ponieść na utrzymanie. Dane Eurostatu pokazują, że ceny dóbr konsumpcyjnych są w Zurychu wyższe średnio o 45 proc., porównując do innych krajów Europy Zachodniej.

Zurich

Fot. RossHelen, shutterstock

Pierwsza 10-tka

Gdzie jeszcze jest drogo? Na pewno nie w miastach amerykańskich – żadne z nich nie trafiło do pierwszej 10-tki rankingu przygotowanego przez The Economist Intelligence Unit. Zatem, w jakich miastach musimy przygotować się na spore wydatki?