Większość pilotów twierdzi, że najbardziej niebezpiecznymi momentami podczas lotu są start i lądowanie. A co jeśli mają miejsce przy zatłoczonej plaży, w górach lub na lodzie? Emocje gwarantowane! Oto najbardziej ekstremalne lądowiska. Zapnijcie pasy!
PoprzednieObraz 4 z 10Następne
Princess Juliana, Sint Maarten, Karaiby
Pas startowy znajduje się w bliskiej odległości od oceanu nad plażą Maho. Samoloty latają tutaj tak nisko, że mogłyby zahaczyć o siatkę do gry w piłkę plażową, co stanowi dla turystów nie lada atrakcję. Princess Juliana zostało zbudowane dla małych i średnich samolotów, ale przyjmuje także takie maszyny jak Airbus A340 czy Boeing 747. Zła wiadomość jest taka, że pas startowy liczy niewiele ponad 2,100 metrów, podczas gdy duże maszyny potrzebują co najmniej paręset metrów więcej by bezpiecznie wylądować.
Fot. Takashi Ota, Flickr
Pas startowy znajduje się w bliskiej odległości od oceanu nad plażą Maho. Samoloty latają tutaj tak nisko, że mogłyby zahaczyć o siatkę do gry w piłkę plażową, co stanowi dla turystów nie lada atrakcję. Princess Juliana zostało zbudowane dla małych i średnich samolotów, ale przyjmuje także takie maszyny jak Airbus A340 czy Boeing 747. Zła wiadomość jest taka, że pas startowy liczy niewiele ponad 2,100 metrów, podczas gdy duże maszyny potrzebują co najmniej paręset metrów więcej by bezpiecznie wylądować.
Fot. Takashi Ota, Flickr
PoprzednieObraz 4 z 10Następne