więcej okazji z Fly4free.pl

Najbardziej oczekiwana nowa linia na świecie w końcu odsłania karty! Rzuci rękawicę Emirates i Qatar Airways?

Foto: Falcons Spotters / Shutterstock
Pod koniec tego roku linia Riyadh Air planuje uzyskać AOC, czyli certyfikat przewoźnika lotniczego. Na początku przyszłego roku ogłosi zaś swoje pierwsze planowane połączenia. A to nie koniec ich planów, bo wkrótce nowy przewoźnik z Arabii Saudyjskiej ma ogłosić duże zamówienie na samoloty wąskokadłubowe.

Nowy narodowy przewoźnik Arabii Saudyjskiej, który ma oficjalnie rozpocząć loty w przyszłym roku, to zdecydowanie najbardziej wyczekiwana linia, na której debiut czeka cała branża lotnicza. Głównie z uwagi na ambitne plany Saudyjczyków. Przewoźnik Riyadh Air, którego start jest częścią rządowej strategii Vision 2030, ma ambicje, by do 2030 roku połączyć Arabię Saudyjską z ponad 100 lotniskami na całym świecie. A wraz z rozwojem siatki połączeń planowana jest też wielka rozbudowa lotniska w Rijadzie tak, aby było ono w stanie obsłużyć w 2030 roku 100 mln pasażerów. Do niedawna plany nowego przewoźnika okryte były tajemnicą, ale podczas branżowej imprezy Routes World w Bahrajnie garść nowych informacji na temat planów przewoźnika podał jego prezes, Tony Douglas.

Najważniejsza informacja jest taka, że do końca tego roku Riyadh Air ma uzyskać AOC, czyli saudyjski certyfikat przewoźnika lotniczego. Na początku roku przewoźnik ma zaś ogłosić swoje pierwsze trasy. Dokąd poleci? Kilka miesięcy temu prezes linii mówił, że na start linia ogłosi zaledwie kilka połączeń, w tym przynajmniej 2 trasy do dużych europejskich miast. Jednocześnie plan na początek zakłada dodawanie nawet 2 nowych tras miesięcznie.

Foto: Falcon Spotters / Shutterstock

Co z samolotami? Kolejne duże zamówienia wkrótce

Na początku Riyadh Air ma dysponować flotą 3 Boeingów 787-9 Dreamliner, jednak ich liczba ma się szybko zwiększyć.

– Opóźnienia w dostawach są zawsze jakimś zagrożeniem, ale mam nadzieję, że uda nam się ich uniknąć – powiedział Douglas, dodając, że z powodu zmian w harmonogramie dostaw oryginalne plany Riyadh Air ulegały zmianom już trzy razy.

Warto jednak zatrzymać się na chwilę przy planach flotowych, bo tu też widać duże ambicje przewoźnika. Przypomnijmy, że w marcu linia Riyadh Air podpisała wielką umowę z Boeingiem na dostarczenie 39 Dreamlinerów 787-9 wraz z możliwą opcją na domówienie 33 kolejnych maszyn tego typu. W Bahrajnie Douglas zapowiedział, że przewoźnik z Rijadu prowadzi intensywne rozmowy w sprawie zamówienia samolotów wąskokadłubowych o „podobnej skali” do zamówienia na Dreamlinery i zamierza ogłosić efekty tych negocjacji wkrótce w postaci podpisania umowy. Plan zakłada, że przewoźnik zacznie wykonywać operacje na wąskim kadłubie w około rok po oficjalnym rozpoczęciu działalności.

Co jeszcze wiemy o nowej linii?

Pod koniec października przewoźnik ma zaprezentować swoją platformę rezerwacyjną. Douglas informuje, że proces doświadczeń pasażerskich związanych z nową linią będzie oparty na najnowocześniejszych technologiach, w tym na biometrii, czyli rozpoznawaniu twarzy.

Douglas informuje też, że linia nie zamierza przystępować do żadnego sojuszu lotniczego, choć z pewnością zawrze umowy partnerskie – na początku z jednym przewoźnikiem z Europy i jedną linią z Indii.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Strasznie pompowany jest start tej linii. Pewnie będzie jak z tym blokomiastem, który miał mieć 200 czy ile tam kilometrów, a będzie miał tyle co falowiec w Gdańsku.
RosaVonJungingen, 8 października 2024, 11:48 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »