Naj naj naj, czyli ciekawostki podróżniczo-lotnicze, których mogliście nie znać
Szybciej, wyżej, dalej. Ale również: dziwniej, dłużej, nietypowo. Świat podróżniczo-lotniczy kryje w sobie wiele rekordów. Niektóre są poważne, inne po prostu... śmieszne. Słyszeliście o nich?
PoprzednieObraz 2 z 10Następne
Najdalej na jednym baku
Przebywając we wspomnianym Kirkenes, poznałem m.in. Stiga. Nie, nie tego Stiga z „Top Gear”. Stig jest gitarzystą w zespole rockowym oraz właścicielem samochodu Dodge RAM 1500, o pojemności silnika, bagatela, 5,7 litra. Wolałem się go nie pytać, ile litrów benzyny spala to cudo na każde przejechane 100 kilometrów. Wystarczyła mi jego słowa, że – korzystając z okazji, iż Kirkenes jest w strefie przygranicznej, i jego mieszkańcy mogą na podstawie specjalnej umowy wjeżdżać na terytorium Rosji – często przekracza granicę z Rosją, aby... zatankować swój samochód (litr benzyny w Norwegii: 7,5 PLN, litr benzyny w Rosji: 2,6 PLN).
Sprawdziłem, jaki jest światowy rekord ilości odwiedzonych krajów na... jednym baku paliwa. I doznałem szoku. W 2015 roku dwójka kierowców, prowadząc niezmodyfikowany samochód Audi A6 TDI, przejechała na jednym baku 1865 km z Holandii do Węgier, łącznie przejeżdżając przez 14 krajów! Oprócz punktu startowego i końcowego, przejechali przez terytorium Belgii, Luksemburga, Francji, Szwajcarii, Liechtensteinu, Austrii, Niemiec, Włoch, Słowenii, Chorwacji, Bośni oraz Serbii.
Napiszę tak: jestem pod wrażeniem.
Fot. worldrecordacademy.com
Przebywając we wspomnianym Kirkenes, poznałem m.in. Stiga. Nie, nie tego Stiga z „Top Gear”. Stig jest gitarzystą w zespole rockowym oraz właścicielem samochodu Dodge RAM 1500, o pojemności silnika, bagatela, 5,7 litra. Wolałem się go nie pytać, ile litrów benzyny spala to cudo na każde przejechane 100 kilometrów. Wystarczyła mi jego słowa, że – korzystając z okazji, iż Kirkenes jest w strefie przygranicznej, i jego mieszkańcy mogą na podstawie specjalnej umowy wjeżdżać na terytorium Rosji – często przekracza granicę z Rosją, aby... zatankować swój samochód (litr benzyny w Norwegii: 7,5 PLN, litr benzyny w Rosji: 2,6 PLN).
Sprawdziłem, jaki jest światowy rekord ilości odwiedzonych krajów na... jednym baku paliwa. I doznałem szoku. W 2015 roku dwójka kierowców, prowadząc niezmodyfikowany samochód Audi A6 TDI, przejechała na jednym baku 1865 km z Holandii do Węgier, łącznie przejeżdżając przez 14 krajów! Oprócz punktu startowego i końcowego, przejechali przez terytorium Belgii, Luksemburga, Francji, Szwajcarii, Liechtensteinu, Austrii, Niemiec, Włoch, Słowenii, Chorwacji, Bośni oraz Serbii.
Napiszę tak: jestem pod wrażeniem.
Fot. worldrecordacademy.com
PoprzednieObraz 2 z 10Następne






