Fly4free.pl

All inclusive na Majorce będzie nielegalne? To pierwszy taki zakaz na świecie

dziewczyny z drinkami w basenie
Foto: Navistock/Shutterstock

Jeden z najbardziej rozrywkowych kurortów na Balearach może niedługo zupełnie zmienić swoje oblicze. Rada regionu chce zakazać ofert typu all inclusive i wreszcie przywrócić ład i porządek w Magaluf.

Jedne z najbardziej lubianych ofert w biurach podróży, to właśnie te z opcją „wszystko w cenie”. Alkohol, za który nie trzeba dopłacać na miejscu kusi wczasowiczów i dla wielu jest idealnym sposobem spędzenia wakacji. Tymczasem władze regionu Calvia na Majorce intensywnie pracują nad tym, by zakazać hotelom w Magaluf oferowania pakietów all inclusive. A konkretniej udostępniania w jej ramach darmowego alkoholu. Zamiast tego, hotele mają zadbać, by pozostałe elementy ofert all inclusive były na tyle jakościowe, żeby „opcja zamawiania alkoholu bez żadnych limitów nie była konieczna”. Cokolwiek to znaczy.

O samym Magaluf pisaliśmy niejednokrotnie. Miejscowość znana jako europejska sodoma i gomora, przyciąga imprezowych turystów, głównie z Wielkiej Brytanii, którzy nie mają zahamowań. Władze zdecydowały się nawet stworzyć kodeks dobrego zachowania i surowo karać tych, którzy w trakcie zabawy zapominają o wszelkich granicach. Wielokrotnie też przedstawiciele Majorki zaznaczali, że chcieliby odmienić oblicze kurortu i raz na zawsze pożegnać jej rozrywkowy wizerunek.

Przedstawicielom regiony marzy się, by Magaluf pożegnało się z imprezowiczami, a swoimi urokliwymi krajobrazami zaczęło przyciągać rodziny z dziećmi i spokojniejszych turystów, którzy nie tylko zostawiają pieniądze w kurorcie, ale także nie doprowadzają go do ruiny.

Na razie potencjalny zakaz to dopiero propozycja. Władze regionu wysłały też do hoteli i restauracji materiały z kampanii informacyjnej, które mają przypomnieć właścicielom o obowiązkach, które ciążą na nich w związku z serwowaniem alkoholu. W ulotce napisało m.in. o odpowiedniej liczbie personelu, która może „przypilnować” gości i zakazie promowania alkoholowych promocji typu „open bar”, „happy hours” czy „2 drinki w cenie jednego”. 

W tej sprawie zapowiada się zresztą konflikt, bo brytyjskie stowarzyszenie biur podróży twierdzi, że lokalne władze nie mają prawa wprowadzić takiego zakazu. W związku z tym touroperatorzy póki co ani myślą rezygnować z takich ofert.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Żeby dom prezentował się naprawdę atrakcyjnie i nietuzinkowo, musimy się do tego przyłożyć. Dzięki obfitości publikacji na takie zagadnienia w internecie a także w tradycyjnych czasopismach wnętrzarskich, możemy nawet bez wsparcia profesjonalisty, z powodzeniem zaprojektować bardzo ciekawe, przytulne wnętrze. Oczywiście jeżeli odznaczamy się jakimkolwiek gustem w tych sprawach. /
Bolesław, 27 czerwca 2018, 10:54 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »