Ten europejski kraj chce się uniezależnić od monopolu Wizz Aira. Linie mogą na tym nieźle zarobić
Macedonia „od zawsze” była krajem, gdzie Wizz Air miał dominującą pozycję, jednak jak informuje branżowy serwis Ex-Yu Aviation, sytuacja ta przestała odpowiadać miejscowemu rządowi. Stało się tak, bo pozycja Wizz Aira w tym kraju jest coraz mocniejsza – „landrynka” ma tu bowiem ponad 60 procent rynku. Do tego dochodzą obawy o pewną…nieprzewidywalność węgierskiej linii, która lubi bez zapowiedzi modyfikować swoje rozkłady lotów. Tak jest też tej zimy: w Skopje przewoźnik planuje zmniejszyć liczbę połączeń i liczbę samolotów w swojej bazie operacyjnej z 5 do 4 sztuk.
Djerba od 2378 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Costa del Sol od 1859 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Łódź)
Costa Blanca od 1819 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Bydgoszcz)
Dlatego też Macedonia chce zmodyfikować sposób w jaki przyznaje liniom dotacje, mające zachęcić je do latania. Co ciekawe, w poprzednich trzech edycjach przetargu na takie subsydia, jedyną zgłaszającą się linią był Wizz Air.
– Celem nowego modelu dopłat będzie zachęcenie tak wielu linii lotniczych, jak to tylko możliwe, aby ograniczyć zależność tylko od jednej. Zmniejszymy też kwoty subsydiów w związku z zaleceniami Komisji Europejskiej, co ma nam pomóc we wzbogaceniu siatki połączeń. W nowym modelu przewagę będą miały linie latające większymi samolotami na większe lotniska, oferujące więcej częstotliwości lotów tygodniowo – mówi Blagoj Bocvarski, macedoński minister transportu i komunikacji.
Nowy przetarg na dotacje dla linii lotniczych ma wystartować pod koniec roku.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?