Lubuskie dopłaci 870 zł do każdego turysty za… wakacje w Egipcie. Kontrowersyjna decyzja urzędu
Promocja regionu – tak oficjalnie nazywa się cel, na który zostaną przeznaczone publiczne pieniądze z budżetu województwa lubuskiego. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że owa promocja to… loty zagranicznych kurortów.
Marsa Alam od 2381 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Costa Brava od 1525 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Chalkidiki od 2810 PLN na 8 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Najnowszy przetarg dotyczy czarterowych lotów do Egiptu i opiewa na kwotę 4,7 mln zł – donosi Super Express. Co istotne, do przetargu zgłosiło się tylko jedno biuro podróży i jest ono jednocześnie jedynym, które w ogóle oferuje wczasy w Marsa Alam z wylotem z Zielonej Góry.
Umowa dotyczy w sumie 60 połączeń (czyli 30 rotacji tam i z powrotem), a to z kolei oznacza, że biuro przewiezie w tym czasie maksymalnie 5670 osób (przy założeniu, ze samoloty będą latać pełne). Łatwo więc policzyć, że biuro podróży „zyska” 870 zł za każdego pasażera, który skusi się na taką podróż.
Nic więc dziwnego, że decyzja urzędu wywołała spore kontrowersje. Wielu mieszkańców, oczekiwałoby, ze promocja regionu będzie dotyczyć raczej ściągania turystów do województwa, poprawy infrastruktury i tworzenia nowych atrakcji turystycznych, a nie zachęty do wyjeżdżania za granicę.
Tym bardziej, że to nie koniec zamówień w tej sprawie. W grze jest bowiem podobny przetarg na loty do Hurghady. Wcześniej urząd też nie próżnował.
Województwo w taki sam sposób zdecydowało się wesprzeć także loty do Albanii, Tunezji i Turcji. Wydano na nie kolejno – 740 tys. zł, 1,5 mln zł i 701 tys. zł.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?