Więcej toalet, miejsc do siedzenia i powierzchni handlowych – wciąż nie ma zgody na dużą rozbudowę terminala, więc władze portu rozpoczynają mniejszą inwestycję, która ma jednak znacząco poprawić komfort pasażerów wylatujących z podwarszawskiego portu.
Chyba nikt już nie wierzy w to, że udziałowcy Modlina dogadają się w sprawie rozbudowy lotniska – port chciał otrzymać 50 mln PLN dofinansowania, za które zarząd lotniska mógłby wybudować tymczasowy terminal, trzy nowe płyty postojowe, a także m.in. nowy parking. Ale to nadal marzenia, a port musi zadowolić się mniejszymi zmianami. Na razie w Modlinie ruszy przebudowa terminala, która ma znacząco poprawić komfort pasażerów – zwłaszcza wygodę oczekiwania na lot. Bo każdy, kto leciał z Modlina wie, że pobyt tam nie zawsze należy do przyjemnych, a problemów nie brakuje – choćby z ograniczoną liczbą miejsc do siedzenia czy brakiem toalet.
Co się zmieni? Przede wszystkim pojawi się duży sklep duty free – będzie to placówka typu “walk through”, co oznacza, że po przejściu kontroli bezpieczeństwa będzie musiał przez nią przejść każdy podróżny. W sumie powierzchnia handlowa w strefie zastrzeżonej lotniska ma się zwiększyć o prawie 50 procent. Dużą zmianą ma być też udostępnienie dla podróżnych antresoli – zlokalizowane tam biura w lwiej części przeniosą się do budynku cargo, a w efekcie na górze znajdzie się część gastronomiczna, czyli kawiarnia i restauracja.
Dzięki temu powiększy się poczekalnia – będzie więcej miejsc do siedzenia i aż o 12 toalet więcej. Największą zaletą tej inwestycji mają być jej niewielkie koszty – w sumie prace w terminalu będą kosztowały ok. 1 mln PLN plus drugie tyle na zaadaptowanie pomieszczeń biurowych w drugim budynku. Modernizacja będzie finansowana ze środków własnych spółki.
Przebudowa ma być nieuciążliwa dla pasażerów, bo większość prac będzie prowadzona w godzinach nocnych. Kiedy się zakończy?
– W lipcu zakończymy wszystkie prace, wtedy Lagardere będzie miał 30 dni na wyposażenie sklepu. Efekty prac zobaczymy więc już w sierpniu – mówi Marcin Danił, wiceprezes lotniska w Modlinie.
To jednak tylko kosmetyczne zmiany. Bez nowych płyt postojowych i rozbudowy terminala, lotnisko w Modlinie w dalszym ciągu będzie miało problemy z rentownością.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?