Polskie lotniska mocno się rozbudują. Niektóre będą prezentować światowy poziom
Lotnisko w Gdańsku rozwija się w bardzo szybkim tempie – w zeszłym roku obsłużyło 4,6 mln pasażerów, w tym chce przekroczyć barierę 5 mln podróżnych. Z tego powodu rozpoczęto prace projektowe nad rozbudową, dzięki której przepustowość lotniska zwiększy się do poziomu 9 mln pasażerów rocznie. Nowy pirs ma mieć 16 tys. mkw powierzchni. W „Gazecie Wyborczej” czytamy, że będzie on miał 180 metrów długości i 66 metrów szerokości. Pirs będzie miał cztery klatki zewnętrzne, które będą wyposażone w rękawy. Nowe klatki umożliwią stworzenie ośmiu gate’ów, czyli bramek wylotowych. Będzie też dodatkowe 7 punktów kontroli bezpieczeństwa (obecnie jest ich na lotnisku 10).

Fot. Lotnisko Gdańsk
Budowa nowego pirsu potrwa 2 lata, choć nie ma jeszcze decyzji odnośnie tego, kiedy rozpocznie się inwestycja. Będzie to jednak najpóźniej w 2019 roku, a całkowity koszt budowy to ok. 100 mln PLN.
Ale najciekawsze w wizualizacji projektu są widoczne biurowce Airport City, czyli nowej przylotniskowej dzielnicy miasta, w której znajdą się biurowce. Inwestycja rozpoczęła się kilka lat temu, jednak do tej pory realizowana była z problemami – w okolicy lotniska zlokalizowane są już pierwsze biurowce, a w kolejnych latach będzie ich przybywało coraz więcej.
To pierwsza tego typu inwestycja przy polskich lotniskach – kilka lat temu do budowy Airport City przymierzały się poprzednie władze Lotniska Chopina. Potem jednak doszło do zmian we władzach spółki, a rząd zdecydował się na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. W tej sytuacji, gdy za minimum 10 lat samoloty pasażerskie opuszczą Lotnisko Chopina i przeprowadzą się do CPK, projekt dzielnicy biurowej w Warszawie został zawieszony.
Rozbudowują się też inne porty
Nie tylko w Gdańsku coraz głośniej mówi się o rozbudowie. Do rozbudowy przymierzają się m.in. władze lotniska w Lublinie, gdzie w zeszłym roku odprawiono 430 tys. pasażerów. Lotnisko będzie rozbudowane o zupełnie nowy terminal – będzie miał 35 metrów długości, 62 metry szerokości i ponad 1800 mkw. powierzchni. Do przetargu na wykonanie inwestycji zgłosiły się cztery firmy. Władze lotniska liczą, że prace (których łączny koszt ma wynieść ok. 10 mln PLN) rozpoczną się jeszcze w tym roku, a cała inwestycja zakończy się przed rozpoczęciem sezonu letniego w 2019 roku. Wówczas lubelskie lotnisko będzie w stanie przyjąć nawet milion pasażerów rocznie.

Fot. Lotnisko Lublin
Rozbudowę planuje też lotnisko w Katowicach, które w zeszłym roku obsłużyło aż 3,9 mln pasażerów.
– Bardzo dobre wyniki, jakie notujemy oraz optymistyczne prognozy dalszego rozwoju spowodowały, że zdecydowaliśmy się przyspieszyć budowę nowego terminalu pasażerskiego – mówi Artur Tomasik, prezes katowickiego lotniska.
Pierwotnie nowy terminal miał być gotowy pod koniec przyszłej dekady. Obecnie zakłada się, że nastąpi to najpóźniej w 2025 roku. Nowy terminal ma być najbardziej kosztowną inwestycją w historii lotniska.
Wcześniej rozbudowany zostanie jednak terminal pasażerski B, którego powierzchnia wzrośnie niemal o połowę. Obecnie trwają prace nad projektem budowlanym. Prace mają być prowadzone etapami, tak by w ich trakcie terminal normalnie funkcjonował – inwestycja będzie realizowana w latach 2019-2021.
Lotnisko Chopina z nowym hotelem i… wielką rozbudową
Choć los największego lotniska w Polsce w świetle decyzji o budowie CPK jest przesądzony, to także w porcie Chopina prowadzone będą duże inwestycje. W ramach rozbudowy poszerzony będzie przede wszystkim pirs południowy, na którym najdzie się kilkanaście nowych stanowisk do obsługi samolotów kodu C (a więc Boeingów 737 czy Airbusów A320 i A321). Planowana jest też niewielka rozbudowa pirsu północnego, w którym znajdą się minimum 3 dodatkowe stanowiska dla maszyn kodu E, czyli np. takich jak LOT-owskie Dreamlinery. Zarządzające lotniskiem Państwowe Porty Lotnicze szacują, że rozbudowa potrwa maksymalnie 2 lata, choć nie wiadomo, kiedy się rozpocznie. Brak też informacji o planowanych kosztach – nieco ponad rok temu PPL szacował, że tylko rozbudowa pirsu północnego może kosztować 80 mln PLN, a południowego – jeszcze większe pieniądze.
Większe zmiany na lotnisku zobaczymy już wiosną, gdy w końcu otwarty zostanie Renaissance Warsaw Airport Hotel, czyli pierwszy pięciogwiazdkowy hotel w Polsce zlokalizowany bezpośrednio przy lotnisku. Będzie on dysponował 225 pokojami, w tym 11 apartamentami.
Na rozbudowę czeka też Radom… i blokowany Modlin
Spośród innych lotnisk najciekawszym projektem jest z pewnością rozbudowa lotniska w Radomiu, gdzie z Lotniska Chopina miałyby się przenieść tanie linie i przewoźnicy czarterowi. Kilka tygodni temu PPL i władze Radomia podpisały w tej sprawie list intencyjny. Plany rozbudowy są bardzo ambitne – w pierwszej fazie lotnisko ma być przystosowane do obsługi 6 mln pasażerów rocznie, a docelowo przyjmować nawet 10 mln podróżnych i 60 tys. operacji lotniczych w ciągu roku. Lotnisko ma być gotowe do obsługiwania w szczycie ponad 5 tys. pasażerów na godzinę. Ma być na nim minimum 30 stanowisk do odprawy bagażowej i 12 stanowisk kontroli bezpieczeństwa.
Jednocześnie wciąż nie ma decyzji w sprawie rozbudowy lotniska w Modlinie. Gotowy jest już projekt podwojenia wielkości terminala i zwiększenia przepustowości lotniska z 3 do 6 mln pasażerów rocznie, jednak jest on blokowany przez Państwowe Porty Lotnicze, czyli jednego z udziałowców w lotniskowej spółce.





