LOT znosi obowiązek noszenia maseczek w samolotach! Co z innymi? Ryanair… trochę zaskakuje
Ogłoszona w poniedziałek aktualizacja zasad dla podróżujących jest związana z nowym rządowym rozporządzeniem, wchodzącym w życie od 28 marca. W jego ramach zniesionych zostało wiele koronawirusowych restrykcji, m.in. kwarantanna przy przekraczaniu granicy z Polską (niezależnie od stanu zaszczepienia), ale też obowiązek zasłaniania maseczką ust i nosa w pomieszczeniach zamkniętych (z wyjątkiem aptek i placówek medycznych). W efekcie w poniedziałek swoją politykę dotyczącą zasad panujących na pokładach swoich samolotów zliberalizował też LOT.
– Na naszych pokładach nie ma już obowiązku noszenia maseczek. Jednak, aby zadbać o zdrowie swoje, innych pasażerów i naszych załóg, zachęcamy do zakładania ich podczas lotu – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy LOT.
Side od 1868 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Kalabria od 2280 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Costa Brava od 2049 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Jednocześnie dodaje, że taki obowiązek może się pojawić w przypadku połączeń do krajów, gdzie noszenie maseczek wciąż jest wymagane. O tym obowiązku pasażerowie będą jednak informowani przed lotem z odpowiednim wyprzedzeniem.
LOT jest kolejną linią w Europie, która zdecydowała się na rezygnację z obowiązku noszenia maseczek w swoich samolotach. Wcześniej na ten krok zdecydowały się m.in. British Airways, KLM i easyJet.
Co z Ryanairem? Na razie maseczki zostają
W przypadku innych linii lotniczych latających z Polski, na razie nie podjęto żadnych wiążących decyzji w sprawie maseczek. Wiemy jedynie, że Ryanair na razie nie planuje znosić obowiązku noszenia masek.
– W zgodzie z obecnymi wytycznymi EASA i ECDC, w dalszym ciągu noszenia maseczek ochronnych jest obowiązkowe na wszystkich lotach linii Ryanair – informuje Fly4free.pl Olga Pawlonka, dyrektor ds. komunikacji w linii Ryanair.