więcej okazji z Fly4free.pl

LOT zmienia strategię i obiecuje dużo tras z regionów! Co na to lotniska? Na razie bez entuzjazmu

Foto: Rzeszów Airport
Narodowy przewoźnik zapowiedział, że w związku z ograniczoną przepustowością na Lotnisku Chopina, będzie chciał w najbliższych latach mocniej rozwijać ofertę z portów regionalnych. Co na to same lotniska? Oczywiście cieszą się, jednak w oficjalnych wypowiedziach daleko im do entuzjazmu.

Spośród wszystkich założeń i planów LOT na lata 2024-2028 ten temat przeszedł nieco niezauważony, przykryty choćby wizualizacjami nowej klasy biznes w Dreamlinerach czy dywagacjach o planach rozwoju floty. I bardzo niesłusznie, bo zapowiedź LOT o zwiększeniu oferowania w portach regionalnych to duża rzecz.

Dlaczego? LOT przez lata konsekwentnie omijał porty regionalne w swoich planach, choć z pewnymi wyjątkami. W strategii LOT regiony miały przede wszystkim zasilać hub przesiadkowy w Warszawie, stąd narodowy przewoźnik skupiał się przede wszystkim na lotach krajowych. Do tego dochodziły sezonowe wakacyjne połączenia z mniejszych portów (np. Do Chorwacji z Rzeszowa, Szyman czy Zielonej Góry) oraz potężny wyjątek w pandemicznym 2020 roku, gdy próbując ożywić ruch lotniczy narodowy przewoźnik ogłosił ponad 100 letnich połączeń z 10 polskich lotnisk.

Osobne miejsce zajmują połączenia długodystansowe, gdzie LOT lata z Krakowa do Nowego Jorku i Chicago, sezonowo z Rzeszowa do Newark, a od końca października będzie latał raz w tygodniu z Wrocławia do Seulu.
W efekcie porty regionalne nauczyły się żyć bez LOT, a w większości z nich karty rozdają tanie linie lotnicze.

Teraz narodowy przewoźnik zapewnia, że tych połączeń ma być dużo więcej, choć tak jak z innymi elementami strategii, trudno o konkrety.

– Będziemy bardziej obecni w portach regionalnych, bo mamy ambitne cele, jeśli chodzi o wzrost liczby pasażerów. Jednocześnie wiemy, że Lotnisko Chopina ma swoje ograniczenia, stąd taka decyzja. Z regionów będziemy otwierali połączenia regularne i całoroczne. Kiedy zaczniemy? Wszystko będzie zależało od dostępności nowej floty – mówił w zeszły czwartek na spotkaniu z dziennikarzami prezes LOT Michał Fijoł.

Foto: Markus Mainka / Shutterstock

Co na to lotniska? Patrzą realistycznie, czyli… niezbyt optymistycznie

W portach regionalnych nowe otwarcie LOT witane jest z umiarkowanym entuzjazmem. Podnosi się tu głównie dwa argumenty: że przez lata regiony nauczyły się żyć bez narodowego przewoźnika, po drugie zaś  – że LOT będzie się i tak rozwijał przede wszystkim w portach „zaprzyjaźnionych”. Czyli – zakładając scenariusz, w którym po wyborach nie dojdzie do zmiany władzy. – w takich portach jak Kraków, Rzeszów czy Wrocław, gdzie szefowie lotnisk są po właściwej stronie politycznego spektrum. Zresztą, dzisiaj mieliśmy już pierwszy tego przykład, gdy LOT zapowiedział uruchomienie od listopada lotów z Rzeszowa do Mediolanu.

Oficjalne komentarze też są dość wyważone.

– Mocniejsze wejście LOT na lotniska regionalne to oczywiście dobra wiadomość i naturalny krok, bo skoro linia chce się rozwijać, a ma ograniczone możliwości w Warszawie, to w sposób naturalny musi szukać szans na innych lotniskach. Czy w Poznaniu? Zobaczymy, bo na razie mamy najniższy wskaźnik odtworzenia ruchu przez LOT w porównaniu do innych dużych lotnisk w Polsce. Myślę, że LOT stworzy 2-3 małe bazy operacyjne: może to być Gdańsk, Kraków, ale też na przykład Poznań, bo mamy tu ogromny potencjał w postaci pasażerów, którzy wybierają lotnisko w Berlinie. Mocniejsze wejście LOT może w jakimś stopniu zahamować ten trend – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Grzegorz Bykowski, wiceprezes zarządu lotniska Poznań-Ławica.

Z kolei prezes lotniska w Gdańsku jest jeszcze bardziej racjonalny.

– Patrzę na to wszystko rozsądnie i nie napinam się koniecznie na dużo nowych połączeń LOT z Gdańska. Nie mam problemu z tym, że LOT dowozi swoich pasażerów do hubu w Warszawie i cieszę się, że dalej będzie się rozwijał.  Myślę też, że w związku z tym powinien znacząco zwiększyć częstotliwość lotów z Gdańska do Warszawy, żeby każdy pasażer mógł się przesiąść na Lotnisku Chopina na interesujące go połączenie – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Tomasz Kloskowski, prezes lotniska w Gdańsku.

Największym optymistą jest niejako tradycyjnie prezes lotniska w Krakowie Radosław Włoszek.

– Gratuluję LOT opublikowania ambitnej strategii na kolejne lata i cieszę się, że narodowy przewoźnik dalej będzie się rozwijał w portach regionalnych. Realizacja strategii LOT to szansa na uruchomienie kolejnych, atrakcyjnych połączeń z  Krakowa i innych lotnisk regionalnych – mówi szef krakowskiego lotniska.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Przecież konferencja LOT i cale te informacje są kiełbasa wyborcza …pod publikę wszystko by przekonać wyborców. 
michalzpoznania, 12 października 2023, 9:20 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »